reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawkowo ;-)

katiuszka79 dokladnie, kazdy bedzie zachwalac swoj wozek. wada tako jest chyba ich waga i wielkosc, ktora mi nie przeszkadza - mam winde i na parterze pomieszczenie na wozki, auto kombi i mysle, ze na spacerkach tez dam rade ;-)
 
reklama
Barbia, ja kupuję wózek Mutsy, tutaj bardziej udzielał się mój małż, ja mogę wybrać kolor....hihihihihihihiihihi:-):-):-):-D:-D:-D


Kurczę, trochę mnie przeziębienie wzięło. W piątek i sobotę byłam jakaś ospała, myślałam że to zmęczenie, ale dziś mnie gardło boli i mam kaszel. Po drodze do pracy wejdę do apteki...coś sobie zapodam.


Mnie się też podobają te osłonki do łóżeczka. Z resztą jak dziecko wala się po całym łóżku w nocy to też może sobie obić głowę. Mojej koleżanki syn do 4 roku spał z takimi otulaczami nawet już na normalnym łóżku, bo tak się rzucał w nocy, że obijał sobie wszystko. Raz nawet jak z nim spała, to sama dostała...hihihihi:-) No różnie z tymi dzieciakami jest.:tak:
 
Szczebiotka wytłumacz mi, jak to kładzie się dziecko w nogach łóżeczka??? kurcze...nie wiedziałam...nie mogę sobie tego wyobrazić...czyli główka dziecka jest w połowie łózeczka, anogami dotyka do szczebelków, tak? pierwszy raz o tym słyszę...:baffled:

tere fere zasuwaj od razu do apteki albo kuruj się domowymi sposobami, bo wszyscy dookoła chorują!!! na tamtym wątku ani@k zachorowała. Przestarszona jak nie wiem co, bo to sam początek ciąży, ona po poronieniu, a teraz ma zapalenia krtani i tchawicy, oczywiście z temperaturą. Strasznie się martwi o dziecko...ale nie ma sie co dziwić...
 
Barbia ja z Laura mialam od poczatku miekka szyjke i skrocona a ja przenosilam:-D:-D:-D
MIalam wozek Mikado OxFord ale dla mnie za cieki i kilka razy przy skladaniu przytrzasnelam sobie palca wiec nie polece nikomu tego wozka:-D
Co do lozeczek z baldachimami i ochraniaczami to jako pierwododka mialam wszystko . Lozeczko bylo piekne ale teraz wiem ze jak bede miala lozeczko, bo na poczatek mam kolyske, to napewno nie bede tego wieszala:tak:. Karuzele mam na baterie i sa w niej pluszowe zabawki a w drugiej plastikowe:sorry2:
Tere fere ktory model? mi podobaja sie te wozki tak bardzo ze mimo iz mam kase to go nie kupie bo mi szkoda:-D
 
Katiuszka dokładnie tak jak piszesz, dziecko kładziesz praktycznie w połówie łóżeczka, dziwię się, że na szkole rodzenia Wam nie pokazywali bo tu są na to bardzo tym punkcie wręcz przewrażliwieni.
Tu oprócz różnych zaleceń jest też zdjęcie
Getting your baby to sleep - Pregnancy and baby guide - NHS Choices

Anka mi się te baldachimy bardzo podobają ale praktycznego zastosowania jakoś nie znalazłam więc sobie odpuściłam;-)

Do wózków jeszcze wracając powiem szczerze, że po pobycie w Polsce gdy Szczepcio miał niespełna pół roku i to mówię o miastach jak Poznań i Warszawa, to zdecydowanie patrzyłabym na wagę wózka bo z moim to był koszmar, wejść do autobusu jeszcze ok ale już pociąg czy tramwaj to porażka nie mówiąc o przejściach ze schodami. Wkurza mnie to strasznie bo niby Polska to taki pro rodzinny kraj ale matką tam być to prawdziwe wyzwanie, te schody nieszczęsne, brak przewijaków itp
 
Szczebiotka nic takiego nie pokazywali ani nawet nie wspomnieli:baffled: ale ta moja szkoła to w ogóle jakaś dziwna była...3 razy po 2 godziny..no to za wiele się nie wysilali.
Dzięki za linka, zaraz poczytam, bo przyznaję, że naprawdę nie spotkałam się z czymś takim. Nawet nie widziałam, żeby tak dzieci spały w łożeczkach, a pracowałam przeciez jako niania:baffled::-) ale człowiek uczy się całe życie, nie?;-)
Co do baldachimów...nawet mi się podobają, ale wydaje mi się, że kurz się na tym bardzo osadza, trzeba by było ciągle prać...no i jak już te osłonki ograniczają dostęp powietrza, to co dopiero taki baldachim. Tak mi się wydaje, a mój prosty rozum...może się mylę...
Wiecie co, miałam sobie dokupic jedną butelkę Aventa, w razie AW...a tu dziś listonosz przyniósł mi przesyłkę, a tam butelka!!! pojęcia nie ma skąd??? kto to wysłał??? jakoś może dojdę...Może być więcej takich niespodzianek:tak::-D
 
Katiuszka może zapisałaś się do klubu avent? bo czytałam, że oni przysyłają butelki właśnie:-)
a wiesz, że o tym pomyślałam:tak: ale nie mogę sobie przypomnieć, czy się zapisywałam...ale możliwe, że tak, bo swego czasu miałam fazę na zapisywanie się do różnych takich klubów...fajne takie niespodzianki:tak: A dopiero w sobotę byłam w sklepie i oglądałam te butelki, ale oczywiście nie wiedziałam jaką wybrać, bo już jedną mam z TT i się zastanawiałam czy drugą kupić taką samą czy może być inna. No to teraz dylemat sam się rozstrzygnął:-D
 
reklama
Katiuszkato na pewno Avent:) Ja też dostałam od nich buteleczkę:) co chwilę dostaję jakieś paczuszki bo tak jak Ty pozapisywałam się do klubów... z Aptamil dostaje niespodzianki:) I ostatnio z NUB smoczek:) A Bootsa mam torbę, jest naprawdę świetna i przyda się na pewno... Oj warto korzystać z tych ofert bo po co przepłacać:) Jeśli są to produkty dobrej jakości to trzeba korzystać:)
 
Do góry