Mikowata całkowiecie się z Tobą zgadzam, że żadna z nas nie chce działać na szkodę dziecka. Jednak jeśli czytałaś moje wypowiedzi wiesz, że jestem wielką fanką wolnego wyboru, mimo a może właśnie dlatego,że sama karmiłam i prawdopodobnie karmić będę nie wyobrażam sobie nikogo do tego namawiać na siłę.
Bardzo podobała mi się Twoja pierwsza wypowiedź bo wymagało odwagi powiedzenie, że karmienie jest dla Ciebie "obrzydliwe i bolesne i intymne" , zgadzam się z tym, że "bujdą" jest iż pomaga wrócić do wagi, natomiast nie wymyślajmy faktów, bardzo chętnie przeczytam choć jeden artykuł i wypowiedź lekarza, który zaprzeczy faktowi medycznemu, że dziecko do 6miesiąca życia nie ma wykszatłconej odporności a dzięki mleku matki jest chronione. Nawet w reklamach formułek i na opakowaniach jest informacja, że mleko matki jest dla dziecka najlepszą opcją.
Chyba jednak nic nowego do dyskusji nie da się wnieść więc może lepiej ją zakończyć
Ala widzę szalejesz na całego

Mata bardzo fajna, podobają mi się kolorki, takie przyjazne, a jakie doświadczenia miałaś z tą fp?
Królowa masz na myśli tą chuśtawkę zawieszoną i taki zwykły bujaczek coś a la fotelik? Używałam obydwu, ta chuśtawka fajna, działa uspokajająco na większość dzieci, minusem jest że dziecko przyzywczaja się do takiej stymulacji i możesz mieć problem, żeby samo leżało na macie no i miejsca zajmuje sporo, dlatego uważam że te foteliki lepsze bo tam dziecię też delikatnie bujane jest, z tym że samo swoimi ruchami wprawia ten leżaczek w ruch, ja mam ten leżaczek z funcją wibracji i muzyczką, Szczepka wibracja denerwowała jak był malutki, koło roczku jak sam nauczył się to włączać i wchodzić do środka to było mnóstwo frajdy, muzyczkę lubił zawsze bo to takie łagodne kołysanki