reklama
katiNJ
Fanka BB :)
fionka pisze:kupiliśmy dzisiaj spacerówkę peg peregro : jestem nią zachwycona!!! ;D ;D ;D, wiele znajomych próbowało mnie do tej firmy przekonać a ja byłam sceptyczna bardzo i chyba będę musiał zwrócić im honor : ;D
Widze sporo mam z peg perego i bardzo mi sie ten wozeczek podoba :laugh: Tez sie nad nim zastanawialam ale byl soprp drozszy od mojego chicco i sie niezdecydowalam.
suszi mój model nazywa się A3, można w nim wozić niesiedzące dzieci , bo rozkłada się na płasko i ma podnóżek unoszony do góry tek że dziecko się nie wysunie, ma oczywiście 5 cio punktowe pasy bezpieczeństwa, cała tapicerka jest zdejmowana,ma ochraniacz na nóżki, fajny system zakładania folii przeciwdeszczowej, obrotowe przednie koła, jest bardzo lekki, prowadzić go można jednym palcem ;D i składać jedną ręką,ma duży kosz na zakupy, nie wiem co jeszcze chcesz wiedzieć, jakby co służe uprzejmie i odpowiem na wszystkie pytania
katiNJ rzeczywiście te wózki są dosyć drogie ale cieszą się bardzo dobrą opinią i doszliśmy z mężem do wniosku, że skoro ma on służyć 3 lata , to się wykosztyjemy
katiNJ rzeczywiście te wózki są dosyć drogie ale cieszą się bardzo dobrą opinią i doszliśmy z mężem do wniosku, że skoro ma on służyć 3 lata , to się wykosztyjemy
A
azik
Gość
fionka pisze:katiNJ rzeczywiście te wózki są dosyć drogie ale cieszą się bardzo dobrą opinią i doszliśmy z mężem do wniosku, że skoro ma on służyć 3 lata , to się wykosztyjemy
fionka - trzylatki nie jeżdżą wózkami , one chodzą, lepiej - dwulatki zazwycza już nie jeżdzą wózkami...
chyba że w te trzy lata chcesz zmieścić drugie
nie, no powaznie - jak dzidzia skończy ok 20 miesięcy - to juz przestaje lubić wózek i wtedu ciągnie się wózek a dziecko ciągnie mamę
pytia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2005
- Postów
- 4 681
Widzę, że dyskusja wózeczkowa rozgorzała na nowo ;D My jesteśmy na razie bardzo zadowoleni z naszego Deltima Voyagera. Ogromnym plusem jest to, że nie ma on ściąganej całej gondoli, tylko taki wkład dla noworodka. Teraz mogłam wkład wyciągnąć i Jaś ma znowu dużo miejsca, a leży na prawie płasko i nie nadweręża kręgosłupa. Drugi zdecydowany plus to przekładana rączka (tego brakowało mi w X-landerze), często z tego korzystam.
Zastanawiam się jedynie nad kupnem jakiejś malutkiego, lekkiego wózka-parasolki, bo nie zawsze chce mi się ten duży składać i pakować do auta. Może któraś ma jakiś sprawdzony (chodzi mi o niedrogi wózek do sporadycznego używania).
Zastanawiam się jedynie nad kupnem jakiejś malutkiego, lekkiego wózka-parasolki, bo nie zawsze chce mi się ten duży składać i pakować do auta. Może któraś ma jakiś sprawdzony (chodzi mi o niedrogi wózek do sporadycznego używania).
To fakt w X- landerze nie ma przekładanej rąćzki ale ... wygodnie sie go prowadzi pociągnięciem jednego palca do tyłu i szczerze powiedziawszy często tak robie. Wózek jest wygodny nie jedzie na boki jak ustawie tak jedzie. Ale ma jedną wade zepsuł sie 1 amortyzator a nie bede wysyłać całego wózka do serwisu . Inne wózki też są super już X - landera nie chwale bo powiecie że reklamuje że mi za to płacą albo co
reklama
Podziel się: