Wyprawka

[justynaj]

Eg zty porodem w wodzie to naprawdę się uśmiałam, i właśnie tego mi było potrzeba, bo przed chwilą się rozryczałam, jak pomyślałam sobie, że to już tak niedługo i co mnie czeka poród a co później-straszny ból rany, ach te hormony, mogłyby czasem pójść spać

no ale jak usłyszałam o Twoim porodzie w wodzie, to się popłakałam ale ze śmiechu, a to znacznie lepiej zrobi mi przed snem 8)

limuzynka jest suuuuuuper!!!!! prawie jak moja ulubiona czerwona corvetta
ja niestety mam używany po siostrzeńcu męża, nawet jeszcze nie widziałam czy się "trzyma kupy", czemu ja znów nie wygrałam w totka? :laugh:

 

[Pycha]

Eg z tym kółkiem to nieżle wymysliłaś, tez sie uśmiałam.

Mam pytanie odnośnie staników do karmienia, bo mam zamiar sobie kupić. I nie wiem jaki rozmiar, czy taki jak mam teraz, czy większy???? Mi sie wydaje ze wiekszy. Ale doradźcie, plis.

I jeszcze jedno, ja robiac zakupy sugeruje się lista podaną przez Eg i tam jest 10 sztuk pieluszek tetrowych, a rozmawiałam z kolezanka i ona mówiła ze miała 70 i to było tak na styk, bo te pieluszki po kilku praniach robia sie jak siatka. A ile wy kupujecie???

 

[madziunia]

eg poród w wodzie...super to wymysliłaś, wszystkie się chyba nieźle uśmiałyśmy :laugh: :laugh: :laugh: a pojazd dla Twojego dzidziusia SUPER !!!

pycha ja mam 20 szt. pieluch , ale tak naprawdę to tylko dlatego ,zeby nie prać co chwile, bo i tak tego prania będzie duzo...a Twoja koleżanka, to zależy do czego uzywała tych pieluch, że aż tyle było jej potrzebne (jeśli dzidzia nosiła tetrowe zamiast pampersów, to wtedy być moze 70 jest na styk), jesli tylko do podkładania np. do odbicia to wydaje mi się, że 70 to za dużo, ja zużyłam tak naprawdę przy Danielku 10 szt...

 

[Pycha]

No własnie chodzi o to, że ona nie uzywała od poczatku pampersy, a pieluchy tylko tak jak piszesz np. do odbicia itp.

Ja mysle ze nie będe przesadzać i kupię z 10 tetrowych, a flanelowe tesciowa ma uszyć.

 

[justynaj]

pycha ja mam 20 pieluch, 10 kupiłam sama, a 10 kupiła mama nie wiedząc, że ja kupiłam
myślę, że pampersy +chusteczki do pupy + te 20 pieluch tetrowych to jest zupełnie spoko

jeśli chodzi o stanik to kupiłam canpol babies (myślę, że fajny, bawełna i z takim ażurowymi zdobieniami-przewiewny) i po przymierzeniu był mi trochę za duży, trzeba wziąć pod uwagę wkładki i to,że po wypełnieniu mlekiem to będzie naprawdę niezły rozmiar

powiem tak, w obwodzie kupiłam rozmiar większy czyli nie 80 a 85, a w miseczce zostawiłam ten sam, tylko ja noszę push up, a wiadomo, że te są bez, więc jest jeszcze trochę miejsca

poza tym prałam dziś ciuszki!!!
super przyjemność, część prałam w bobasie, a część w płynie DZIDZIUŚ, muszę powiedzieć, że te prane w dzidziusiu są bardziej miękkie po praniu i fajnie pachną, teraz wybrałabym płyn dzidziuś, zdecydowanie. wygląda to super słodko.

później, jak już będę miała gotową szafę, tylko wszystko przeprasuję i czekam na dzidzię ;D :laugh:

 

[Pycha]

A ja polecam proszek DZIDZIUŚ także ze wzgledu na cene. To chyba jeden z najtańszych, kosztuje około 7,50zł/ 1,5kg, a płyn DZIDZIUS około 3,50/ 1litr.

 

[madziunia]

ja kupiłam LOVELLE ,ale następny wypróbuje DZIDZIUŚ, bo bardzo go wszystkie chwalicie :laugh:

 

[karolinna]

a oto moje zakupy :

10 pieluszek tetrowych

majteczki : jeden z ceratką a drugie bez

biały komplecik do szpitala (czapeczka,body,bluzeczkai taki sweterek czy coś takiego )

dwie czapeczki : biała i żółta

śliniaczek

rózowiutki sweterek ,zapinany z przodu

no i to było za kasę teściowej z której to jeszcze starczy na welurowy kocyk-becik

ale super się czuję

 

[karolinna]

acha,jeszcze kupiłam takie małe słodkie rękawiczki,tam piszę że niby przeciw drapaniu ale też pewnie będzie małej cieplej

 

[efka21]

Ja już od miesiąca mam wszystko poukladanae w komodzie i tylko co parę dni chodze i oglądam jakie to słodziutkie. Ostatatnio zabrałam się za pranie i teraz mam całą furę rzeczy do prasowania:-( brrr aż mnie ciarki przechodza na samą myśl o prasowaniu. Dziś troszkę poprasowałam ale mnie ku.... chwyciła więc dokończę jutro. Co do prania i prasowania to mówiono nam na szkoole rodzenia że nie ma nawet mowy o zakładaniu dzidzi ciuszków bez prania i prasowania- no chyba że nie przylegają bezpośrednio do ciałaka. Jakieś kombinezonki.
Co do kosmetyków ja akurat wybrałam Nivea bo o Johson nie jest ponoć najlepszy. Natomiast jeśli chodzi o próbki to zostałam bardzo miło zaskoczona. Szukałam płynu do mycia dzidzi z Nivea i nigdzie enie mogłam go znaleźć wszędzie były tylko mydła w kostce. weszłam więc sobie na stronkę NIVEA i wysłałam zapytanie czy mają coś takiego jak płyn do mycia i nie minął tydzień a dostałam pocztą całą torbę próbek wszystkich ich produktów wraz z książeczką o pielęgnacji dzidzi.