reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka / Zakupowe szaleństwa ;-)

reklama
ja nie mialam, bo bylo mi zwyczajnie szkoda kasy ;-) kupilam sama taka wanienke, zaniecale 20zl Wanienka Duża 100cm Kaczuszka, Żółw, Żyrafa POLSKA (2240979354) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. i mialam ją w łazience, na dwoch stolkach ;-) a jak sie mlody nauczyl siedziec to juz wkladalam ta wanienke do normalnej wanny i bylo ok :-)

lotka ja tez mam po Oliwce tego typu wanienke
kasiaczek ja nie mialam zadnego stojaka stawialam wanienke na stol w pokoju, lazienke mamy za mala zeby sie tam zmiescic z calym osprzetem

Właśnie u nas nie bardzo jest na czym postawić wanienkę dla tego myślę o stojaku:)
 
Ja urodziłam w kwietniu 2010 i z pępkiem nie kazali nam robić kompletnie nic poza osuszaniem za pomocą wacika do uszu. po porodzie Lenka miała założony klips, który został usunięty w dniu wypisu ze szpitala, później kikutek sam wysechł i odpadł, z tego co pamiętam to po 2tyg. - w między czasie na wizytach domowych położna oglądała, czy nic się z nim nie dzieje. Jedyne zalecenie to wywijanie pampersa z przodu tak, by nie podrażniał.

Kąpania maluszka w wanie z której korzystają wszyscy inni domownicy sobie nie wyobrażam:no:

ja rodziłam w sierpniu 2010 i kazali przemywać octaniseptem... więc co położna co szpital to inna szkoła nam pampuś odpadł po 6 dniach a stosowałam 1xdziennie octanisept.
Co do wanienki to moj dopóki nie siedzial to mogl sie kąpać w wanience , odkąd siedzial chciał w dużej wannie... i szczerze to tak samo się dba o małą wanienkę jak i o dużą wanne przynajmniej jest u mnie wiec ja sobie jak najbardziej wyobrażam mycie maluszka

ale mi wlasnie chodzi, ze tu kaza w ogole kikuta niczym nie dotykac, niczym nie pryskac, nic z nim nie robic...



to takiej wanny dzieciecej sie nie myje co jakis czas jakims detergentem? czy po prostu do sucha ja zawsze szmatkami wycierasz? le i tak bym sie chyba balas, ze jakas tam flora wyrosnie z willgoci.
postudiowalam troche dzis genewska szkole mycia i tu w ogole mowia, zeby niczego do kapieli nie kupowac i sama woda myc dziecko, bo w calym miescie woda jest zdatna do picia i ma odpowiedni sklad chemiczny, zeby dziecku wystarczylo.

a gdzies sie jeszcze pojawil glos, ze proszek dla dzidziusiow tak ale juz plyn nie - nie wiem czy tam nie chodzi o plyn do prania zamiast proszku. z tego co wiem wszystkie te plyny sa pachnace i wszystkie moje znajome tu uzywaja.

dla doswiadczonych mam te listy pewnie przydlugie, moze zbyt dokladne, moze czegos za duzo... al ej a to robie pierwszy raz i szczerze mowiac wole miec za duzo niz za malo.

ja myłam środkami takimi co myłam synka...

Nie, nie mówię o płynie do prania (bo swojego czasu byłam zadowolona z "dzidziusia", ale mu się kompozycja zapachowa zmieniła i już mi się nie podoba). Mówię o płynie zmiękczającym. Każda położna zakaże stosowania owych płynów z uwagi na to, że one jako dodawane do ostatniego płukania się nie wypłukują, pozostają na ubrankach, a zawierają bardzo dużo środków chemicznych, zapachowych mogących podrażniać skórę niemowlęcia. No, osobiście odradzam zwłaszcza, jak wcześniej pisałam, do płukania bielizny niemowlęcej, która ma bezpośredni kontakt ze skórą maluszka, ale każdy swój rozum i przekonania ma, więc niech robi jak uważa.


zgadzam sie ja używam caly czas do prania Białego Jelenia, ale płyn :)

Własnie ze względu na wrazliwa skore dzidziusia ja uzywalam do prania proszków typu dzidzius a płukałam w samej wodzie bez dodatu plynów. Tak robiłam chyba do czasu az córka nie skonczyła roczku


Biały Jeleń praktycznie w ogóle nie pachnie:) moj synek po wszystkich oprócz BJ miał uczulenie:)
 
Też lubię Białego Jelenia :tak: Ale u nas ciężko dostać, trzeba się nabiegać... Kupowałam na zapas :-p Teraz też mam zamiar używać Białego Jelenia.
 
Ja pamiętam, że do prania kupowałam płyn Dzidziuś, a do płukania już nic.
Jeśli chodzi o kąpiel to na samym początku używałam Oilatum, drogie to było ale super natłuszczało skórkę. Starszaka jak się urodził kąpali w tym w szpitalu, wlewałam to do wody i tak go opłukiwałam, już bez innych płynów. Po kąpieli tez nie smarowałam niczym - ani oliwką, ani balsamem - nie było to potrzebne i nigdy problemów ze skóra nie miał. Później zaczęłam kupować taki płyn do kąpieli z Nivei z oliwką i też tylko jego wlewałam do wody. Super natłuszczał i używałam go bardzo długo, póki Starszak nie przerzucił się na prysznic.
 
Moje dzisiejsze zakupy:-)

image201204110002.jpg
image201204110004.jpg
 
Ostatnia edycja:
Fasolka fajne butki zwłaszcza te pierwsze.
Ja przed świetami zakupiłam takie spodnie.Jakosc materiału nie jest jakas imponujaca ale jak za te kaske to da sie przełknac,na wizyty i imprezki sie nadadza.
A ze miałam urodzinki i mama dała mi stówke to postanowiłam zainwestowac w siebie i kupiłam jeszcze dwie bluzeczki i baleriny,ale to juz w sklepie musiałabym zdjecie zrobic.

ELEGANCKIE SPODNIE CIĄŻOWE Z PASKIEM ROZMIAR 40 (2223470406) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
 
Ostatnia edycja:
No no widze, ze sie dziewczynki rozszalaly z zakupami dla siebie hihi ja poki co mam 1 pare ciazowych spodni a do reszty wszylam gumki, to tak zeby bylo oszczedniej;)jak juz przyjdzie lato zakupie kilka sukienek w lumpku i jakos sie ciaze przechodzi;)

Co do zakupow dla Malenstwa nie moge sie juz doczekac ale niestety czekam do konca kwietnia mam nadzieje ze na polowkowym usg w koncu poznamy plec;)


fasolka swietnie te baleriny w kolorze fuksji czy rozu tez takie chce!! :-)

Beacia rzeczywiscie ze takie spodenki przydadza sie na rozne okazje:)
 
reklama
Joasia no to fuksja a kupiłam je sobie do kardiganu w takim kolorze;-),ja tez przerabiam niektóre moje normalne ciuszki na ciazaowe :tak:ostatnio za spodniczki sie wziełam wyprulam paski kupiłam sciagacz bawełniany i podoszywałam i tak mam dwie letnie wygodne spodniczki biała i błekitna:-D
 
Do góry