Wyprawka oraz zakupy dla malucha i mamy

[GosiaLew]

Ja mam tylko dla siebie do szpitala dwie koszule i szlafrok i majtki siateczkowe.
Dla dziecka z ciuszków nie mam nic poza kilkoma sztukami po synu na 56. Pościel po synku i leżaczek i nowe pieluszki flanelki.

Chodziłam dziś po sklepach ale nic uni seks jak dla mnie nie było. Fajne wyprzedaże były w 5-10-15 no ale nic nie kupiłam dla młodszego tylko starszego syna. Promocja jak na sklepie internetowym -50%
W h&m widziałam fajne pajace ale za dwie sztuki na 56 cm za 70 zł nie będę płacić. Za większe rozmiary jeszcze bym zapłaciła tyle, ale na razie muszę się skupić na wyprawę 56-62.
Też mam dylematy jakie ciuchy kupować czy długie czy krótkie rękawy. Pierwsze to długie kupię. Pogoda może być różna. Pamiętam z synem jak był niemowlakim to w maju miał 3 miesiące. Na początku miesiąca nosił nawet kombinezon było tak zimno. A na koniec maja było tak gorąco, że body krótkie i spodeneczki.

 

[Ania_Beata]

Gosia, ja jeszcze nie mam nic. Ciągle wydaje mi się, że mam czas. Też myślę, żeby kupić na początek dwa rozmiary 56 i 62.

 

[GosiaLew]

Ania_Beata ja płci nie znam

 

[Ania_Beata]

O, a nie chcecie poznać czy dziecko tak się ustawia zawsze, że nie można podejrzeć?

 

[GosiaLew]

Tak się ustawia łobuz akurat mały. Raz owineło sobie między nogi pępowinę a potem ułożyło się jakoś po skosie. Teraz usg mam w piątek i mam nadzieję, że już poznam płeć

 

[Izunia30]

Mój maluszek co wizytę ładnie świeci klejnotami także mamy pewność że będzie chłopiec.

 

[itucha]

Z tą płcią to chyba dopiero przy porodzie jest 100% pewność na dwóch poprzednich badaniach lekarz mi mówił, że chłopak a na wczorajszym nie chciał dzieciaczek nic pokazać i już coś dziwnego mi się w głowie pętli bo wyszłam z gabinetu bez kolejnego potwierdzenia

 

[Malutka466]

Mój Kuba tak zaświecił klejnotami, że nie wiem, jak z tego by się dziewczynka miała zrobić

 

[itucha]

A mi pokazywali te klejnoty a ja ich i tak nie dostrzegałam więc może stąd moje wątpliwości

 

[użytkownik 160]

Przemalowałam komodę Voxu z koloru nude po 20 latach na biało, wymieniłam gałki i jest boska :-) załadowana w ciuchy i kocyki, ręczniki dla dziecka nr 3 :-) Mąż nie rozumiał po co ja to robię, póki szuflady nie otworzył. Nie uzmysławiał sobie, że niebawem w sypialni będziemy w trójkę, a ciąża kobiety to nie jest ciąża słonia. Ja się szykuję do porodu, a on niby już 2 razy przy porodzie był, ale nie dowierza widać, że w brzuchu jest dziecko. Faceci tak mają... Dziś zakupiłam materiał na nową falbankę, kapę i poduchy na łóżko, a i na zasłony powinno starczyć. Jestem wykończona wiciem gniazda a do tego upodobania co chwile inne mam rano lecę z tym towarem (z częścią) do krawcowej!