My mieszkamy obecnie w kawalerce ale przenosimy się do 2 pokojowego (zamieniamy z moja mama) i tam będziemy mieli pokoik dla Oskarka no i jeden dla nas . Na.początku ja osobiście zamierzam spać z synkiem (mąż jak będzie się wysypial to niech też do nas wskakuje) a pozniej przechodzę do dużego pokoju
Ja osobiście nie kupuje mebli dla.małego bo mam swoje stare białe z ikei (1 szafa , komoda duża i mała plus tak jakby połowa szafy z 6 poleczkami) Pozostaje mi dokupić łóżeczko oraz łóżko do pokoju dla siebie żebym z małym spala (nad łóżkiem jeszcze rozmyślam może wcale go nie kupię i jednak zdecyduje się spać od razu z mężem (chodz szczerze jakoś nie myśli mi się wstawać co chwile i iść z pokoju do pokoju żeby karmić - chodzi mi o ten okres po cesarskim cięciu gdzie przez dwa tyg pewnie będzie mnie ciągnęło zdeczka:/)
Jeszcze jest opcja ze mały może na te dni spać w kolysce która będzie stała w dużym pokoju.
Na razie to sobie gdybam wszystko będzie poskrecane i poustawianie to się w sumie zdecyduje co i jak Pokoik w którym będzie Oskarek jest długi a wąski tez nie chce go zawalić niewiadomo jak .
Aj dziewczyny jeszcze trochę i nasze maleństwa będą z nami
Ja osobiście nie kupuje mebli dla.małego bo mam swoje stare białe z ikei (1 szafa , komoda duża i mała plus tak jakby połowa szafy z 6 poleczkami) Pozostaje mi dokupić łóżeczko oraz łóżko do pokoju dla siebie żebym z małym spala (nad łóżkiem jeszcze rozmyślam może wcale go nie kupię i jednak zdecyduje się spać od razu z mężem (chodz szczerze jakoś nie myśli mi się wstawać co chwile i iść z pokoju do pokoju żeby karmić - chodzi mi o ten okres po cesarskim cięciu gdzie przez dwa tyg pewnie będzie mnie ciągnęło zdeczka:/)
Jeszcze jest opcja ze mały może na te dni spać w kolysce która będzie stała w dużym pokoju.
Na razie to sobie gdybam wszystko będzie poskrecane i poustawianie to się w sumie zdecyduje co i jak Pokoik w którym będzie Oskarek jest długi a wąski tez nie chce go zawalić niewiadomo jak .
Aj dziewczyny jeszcze trochę i nasze maleństwa będą z nami