hajduczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2015
- Postów
- 362
Jak ja Wam zazdroszczę, że dostałyście tak dużo rzeczy od rodziny i przyjaciół. My ze względu na odległość nie otrzymujemy takich prezentów, koszty wysyłki mogą odstraszyć. Jesteśmy cały czas w fazie zakupów. Oczywiście rodzice mojego męża kiedy byli u nas na święta to przywieźli kilka ubranek ze sobą w ramach prezentu, no i nie obyło się bez datku na wózek Jednak wiemy, że musimy liczyć wyłącznie na siebie.
Jeśli chodzi o wózek… to ja też uważam, że sam kocyk wystarczy. Zamówiłam również zestaw z minky. Dodatkowo zakupiłam do gondoli taki profilowany materacyk (zdjęcie poniżej). Z jednej strony ma przewiewną siateczką a z drugiej - polar.
Co do smoczka… to zamówiłam tak na wszelki wypadek z firmy NUK. Chciałam tylko wspomnieć, że nie jestem zwolenniczką smoczków, bo to przez nie nabawiłam się wady zgryzu. Po prostu moja matka nie widziała w tym nic złego, że 4-5 latka bawi się nadal smokiem. Jak ortodontka mnie zobaczyła to nie miała wątpliwości skąd się to wzięło. Przestrzegam przed niedopatrzeniem, bo dzieci w szkole potrafią być okrutne.
Co do zakupów… to zamówiłam trochę ciuchów sezonowych, bo we wrześniu chcemy polecieć do Polski żeby zameldować Małą u dziadków i wyrobić jej ten dowód tymczasowy lub paszport.
Kilka dni temu przyszedł do nas fotelik/nosidełko z Maxi Cosi Cabriofix plus ta baza z Isofixem - EasyFix. To jest bardzo pomysłowe rozwiązane, bo urządzenie wydaje sygnał dźwiękowy kiedy niepoprawnie wsadzisz w to fotelik.
A co do pieluszek, czy któraś mama z Wysp może wyrazić swoją opinię? http://www.motherandbaby.co.uk/reviews-and-shop/toiletries/disposable-nappies Z góry dziękuję
Jeśli chodzi o wózek… to ja też uważam, że sam kocyk wystarczy. Zamówiłam również zestaw z minky. Dodatkowo zakupiłam do gondoli taki profilowany materacyk (zdjęcie poniżej). Z jednej strony ma przewiewną siateczką a z drugiej - polar.
Co do smoczka… to zamówiłam tak na wszelki wypadek z firmy NUK. Chciałam tylko wspomnieć, że nie jestem zwolenniczką smoczków, bo to przez nie nabawiłam się wady zgryzu. Po prostu moja matka nie widziała w tym nic złego, że 4-5 latka bawi się nadal smokiem. Jak ortodontka mnie zobaczyła to nie miała wątpliwości skąd się to wzięło. Przestrzegam przed niedopatrzeniem, bo dzieci w szkole potrafią być okrutne.
Co do zakupów… to zamówiłam trochę ciuchów sezonowych, bo we wrześniu chcemy polecieć do Polski żeby zameldować Małą u dziadków i wyrobić jej ten dowód tymczasowy lub paszport.
Kilka dni temu przyszedł do nas fotelik/nosidełko z Maxi Cosi Cabriofix plus ta baza z Isofixem - EasyFix. To jest bardzo pomysłowe rozwiązane, bo urządzenie wydaje sygnał dźwiękowy kiedy niepoprawnie wsadzisz w to fotelik.
A co do pieluszek, czy któraś mama z Wysp może wyrazić swoją opinię? http://www.motherandbaby.co.uk/reviews-and-shop/toiletries/disposable-nappies Z góry dziękuję