reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka i inne cuda dla nas i maluszków :)

Ja smoczki musze wyparzyc coby bylo co w paszcze wsadzic w szpitalu w razie jakiejs awarii, spakowalam torbe i dopiero sobie uswiadomilam ze jeszcze nie mam kapciochow do siebie... i mysle nad szlafrokiem... bo z Gracjanem nie wykorzystalam wcale tak goraco bylo...chyba ze aby mi....
 
reklama
Tak czytam Wasze posty i przypomniało mi się, że nie mam żadnej torby żeby zapakować rzeczy do szpitala:baffled: Dla siebie muszę tylko kapcie, i artykuły które muszę kupić w aptece(podkłady itp.) A dla Lenki tylko łóżeczko do kupienia. I właśnie mam pytanie.
Czy brałyście pod uwagę kupno łóżeczka turystycznego z podwieszanym(chyba tak to się mówi) dnem, i do tego normalny materacyk?
Bo u mojej Laurki niestety łóżeczko drewniane się nie sprawdziło :baffled: Jak zaczęła się przedładać z boczku na plecki, to albo rączką uderzyła albo nóżką i z płaczem się budziła. Dlatego większość nocy spała z nami. Dość szybko przeszła na "normalne" łóżko (typu fotel 2-osobowy) i to jej pasuje.
Powiedzcie co myślicie na temat tych łóżeczek rozkładanych, czy to dobry pomysł. Bo nie wiemy już co wymyśleć. A i miejsce mamy dość ograniczone.
 
Patyczek91- no ja właśnie kupiłam tym razem turystyczne i dokupiłam materac do tego, przy starszej córce chciałam ale mąż się nie zgodził, było drewniane i tak jak piszesz nie sprawdziło się, moja szwagierka dla synka miała turystyczne i dokupywałam materac, była bardzo zadowolona, no zobaczymy, w połowie sierpnia rozłoże i sprawdzę ten materacyk czy na wysokość będzie bezpiecznie.
 
Ja używałam turystycznego na wyjazdy i u mojej mamy stało, jak Młodą czasem zawoziłam to w ciągu dnia spała. Uważam, że fajnie się sprawdza jak dziecko nie za duże, bo jak była starsza i szalała w nim to się obawiałam, że się złoży albo rozleci. Ja miałam bez materaca, bo na stałe zwykłe łóżeczko.
 
_karolina U nas była makabra ze spaniem w łóżeczku, w końcu i tak spaliśmy we trójkę i tak. Pod koniec sierpnia kupimy pewnie jakieś łóżeczko, i chyba będzie to jednak turystyczne.
 
Ja zamówiłam drewniane łóżeczko mam nadzieje, że ochraniacz spełni swoją rolę jeśli chodzi o obijanie się :tak:

A czy kupujecie sterylizator?? Bo się zastanawiam nad zakupem ponieważ właśnie nie wiem jak to jest z butelkami i smoczkami np z aventu czy tommee tippee bo są plastikowe, smoczki wiadomo silikonowe można to wyparzać wrzątkiem??:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Kademi - wszystko wyparzałam wrzątkiem ;-) ... pierwsze rzeczy wygotowałam w garnku, ale przy Lili juz tylko przeleje wrzątkiem :-p
 
hej, często tu zaglądam, czytam i porównuję, na jakim etapie już jestem, aż w końcu postanowiłam zapytać, bo mam dylemat. Chodzi o fotel do karmienia piersią. Zastanawiam się nad kupnem, bo nie mamy w pokoju dziecka mebla żadnego (wersalki, krzesła etc.) do karmienia. Myślałam o czymś takim Fatty 3XL (mikrofaza) ale boję się, że z dzieckiem trudno będzie się podnieść, dlatego alternatywą jest taki (dużo droższy) fotel Fotel SAN JOSÉ z podnóżkiem kremowy w JYSK. Nie chcę jednak przeginać z wydawaniem pieniędzy, ogólnie zależy mi na takim fotelu, w kt. będzie się wygodnie karmić dziecko, czy macie jakieś swoje pomysły, doswiadczenia w tej kwestii? Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
 
reklama
Lori, Annaoj

Czyli takim plastikowym butelkom i smoczkom wrzątek nie zaszkodzi??? Bo już myślałam, że będę musiała jeszcze sterylizator doliczyć do wyprawki.W sumie zamierzam karmić piersią, ale jeśli będą moje piersi przy tym strasznie obolałe albo jak będę gdzieś musiała wyjść albo jak danego dnia będę chciała się skusić na coś niezdrowego to chciałabym odciągać swój pokarm i karmić małą moim mlekiem ale z butelki :-) Przynajmniej taki mam plan :-p
 
Do góry