reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka dla noworodka od A do Z ;)

Ostatnia edycja:
reklama
jak Arus był malutki to miałam szklane buteleczki, i bardzo je lubiłam, chcoaiz dla mnie nie ma roznicy, zmieniłam na plastikowe z canpolu jak był juz starszy i sam sobie chciał trzymac
 
Dla mnie jest oczywiste że plastikowa. Po pierwsze jest lżejsza, po drugie jak niechcący spadnie to się nie stłucze i nie zrobi dziecku krzywdy. A w ogóle to sa jeszcze szklane butelki?
Kasiasysunia a nie planujesz karmić piersią? Bo jeśli tak to butelki podgrzewacze i sterylizatory nie będą Ci potrzebne.
Ja nie używałam ani jednego ani drugiego. Mleko nawet jak musiałam podgrzewalam w ciepłej wodzie a mylam w gorącej i raz kiedyś wyparzalam. Przynajmniej oszczędziłam.
 
Ja jestem za plastikowymi tez. Tyle razy co mi cos z rak lecialo w pospiechu heh a i polecam butelki Dr. Brown. Wyprobowalam duzo i te byly super teraz od razu w te sie zaopatrze.
 
ja miałam dokładnie takie Evenflo glass bottles 4oz w polsce chyba niedostępne, naprawdę bardzo je sobie chwaliłam, fajne jesli chodzi o mycie:) Teraz chyba jednak kupię plastikowe, bo trochę strach moj Arek lata jak szogun i jak gdzies bym postawiła np na szafce to zaraz by rozwalił:)
 
Ostatnia edycja:
Dla mnie jest oczywiste że plastikowa. Po pierwsze jest lżejsza, po drugie jak niechcący spadnie to się nie stłucze i nie zrobi dziecku krzywdy. A w ogóle to sa jeszcze szklane butelki?
Kasiasysunia a nie planujesz karmić piersią? Bo jeśli tak to butelki podgrzewacze i sterylizatory nie będą Ci potrzebne.
Ja nie używałam ani jednego ani drugiego. Mleko nawet jak musiałam podgrzewalam w ciepłej wodzie a mylam w gorącej i raz kiedyś wyparzalam. Przynajmniej oszczędziłam.

Oczywiście, że chciałabym karmić piersią, ale jeśli będzie taka potrzeba to chciałabym mieć już wszystko przygotowane gdybym np nie miała pokarmu, a tu dzidziol głodny :-)
 
kasiasysunia - ja używałam butelki plastikowe Lovi. są ok. A sterylizatora nigdy nie miałam, bo karmiłam piersią, a butelka była dodatkowo w późniejszych miesiącach i po prostu ją wyparzałam wrzątkiem i myłam. Podgrzewacz (firmy baby ono) też zakupiłam po 3-4 miesiącach, jak zaczęłam nieraz robić mleko w butelce (najpierw dawałam swoje odciągane, później mm).
Też słyszałam że te Dr. Brown są fajne i dobre na kolki.
Jeśli chcesz karmić piersią, to nie kupuj na razie. Najwyżej zaopatrz się w butelkę. Jakby coś było nie tak, to mąż poleci do sklepu i kupi.
 
Tak zrobię. Kupię tylko butelkę i nastawiam się na karmienie piersią,a jak coś się nie uda to mąż będzie latać po sklepach :p
 
reklama
Do góry