reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka dla naszych Maluszków ♥

Wlasnie dla zabicia czasu w leniwa niedziele wybrałam sie do pobliskiego centrum handlowego i jak to ja juz cos znalazłam fajnego i sie zaopatrzyłam [emoji4]

1474796445-xjvhiz.jpeg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Teraz to juz zglupialam [emoji23] w internecie ludzie pisza, ze piora i jest ok, jedyne co to sie zacieki robia. Szkoda mi troche wyrzucac calkiem dobrego materacyka. Sama nie wiem, myslalam jeszcze zeby sie zapytac w pralni chemicznej co o tym sadza.
 
Moja gryka spleśniała nawet bez prania. Wywaliłam to w pierony i kupiłam lateksowy materacyk.


Wiesz co, moim zdaniem o ile łóżeczko po innych dzieciach jest ok, to nigdy w życiu nie używałabym używanego materacyka, bo nie wiadomo ile to razy został posikany itd. i co siedzi w środku. Na Twoim miejscu kupiłabym jednak nowy i odradzam grykę z kokosem.
Skad wiesz ze splesniala? Otwieralas go?
 
Moja gryka spleśniała nawet bez prania. Wywaliłam to w pierony i kupiłam lateksowy materacyk.


Wiesz co, moim zdaniem o ile łóżeczko po innych dzieciach jest ok, to nigdy w życiu nie używałabym używanego materacyka, bo nie wiadomo ile to razy został posikany itd. i co siedzi w środku. Na Twoim miejscu kupiłabym jednak nowy i odradzam grykę z kokosem.
Zgadzam się z Antiope , mój młody cierpiał na straszna chrypke dopóki nie skumalam że to przez materac . Jak go otworzyłam o ile z gryka było ok , to kokos aż się lepil i ja zaczęłam kichać jak szalona gdzie ja alergikiem nie jestem. I też nie polecam, bo wg mnie jest też za twardy mimo że producenci zalecają . Poczytaj o materacach jeśli masz możliwość to kup nowy. U nas też się sprawdził lateksowy, mimo że różne są opinie , że za miękki ( uważam że to bzdura ) a jeśli nie przewidywalas dodatkowych wydatków , bo ten materac jest dość drogi , ja za swój zapłacilam około 300zl, ale synek spi na nim do teraz i nie widzę żadnych wgnieceń , natomiast na tamtym przez 4 miesiące spania dIecka gdzie był lekki bo do tego miesiąca chyba coś koło 7 kg było już był wygnieciony to chociaż może kup zwykły z gąbki poliuretanowej.
 
Chyba faktycznie kupie nowy, jak poczytalam opinie w internecie to az mnie oslabilo [emoji3] 200-300 zl moge wydac, wiadomo ze taki materac troche posluzy, a sama nie chcialabym spac na uzywanym
 
reklama
Do góry