reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WYPRAWKA DLA MALUSZKA

Odebrałam wczoraj już uszyte koszulki batystowe- teściowa spisała się na medal, są przesliczne i tyle ich mam, że sliniaczek nie będzie potrzebny:)) Posciel tez juz uszyta i jes super:))), w piatek odbieram ubranka po chrzesnicy:))
A w sobote jedziemy na zakupy kosmetyków, pieluch itd, a potem tydzien wielkiego prańska bedzie:)))Ale to dobrze, przynajmniej ten czerwiec zleci i jeszcze na weselisku zdaże byc:)
 
reklama
Ja juz wszytko popralam i poprasowalam.. ;D ;D ;D i poukladalam slicznie w komodzie ;)
jeszcze tylko brakuje mi dwoch czapeczek, bo te co kupilam to sa za wielkie, zorientowalam sie jak bylam w szpitalu i zobaczylam te malusie glowki noworodkow...
no i rzeczy z apteki..juz niedlugo sie wybierzemy:)))
 
Ja dzis kupiłam rózowiutki, śliczny rozek z gry-kok wkładem ;)

a sobie spodnie :laugh: ..ale takie na gumce..będą też na później ;)..po porodzie
 
Ja tam wskoczyłam w spodnie z około 5 miesiąca ale jakoś wcale mnie to nie rusza bo i tak czuję się o niebo lżejsza ;D A zwłaszcza cieszy mnie moja buzia - nawet moja mama mówi że wreszcie zaczynam mieć swoje rysy - oczy już ze 3 razy większe niż 5 dni temu :D
 
Ogolnie nie spuchlam , oprocz twarzy i oczu , mam nadzieje ze szybko zejdzie . A co do ciuchow to chyba sie zalamie jak bede musiala zalozyc ponownie ciazowe ciuchy, slabo mi na sama mysl ale nie dlatego ze zostanie mi brzuch tylko dlatego ze na nie poprostu juz patrzec nie moge ;D
 
Asia, to tak jak ja - z tymi ciążowymi ciuchami. Na dodatek taka pogoda, że nie można nic innego, wiosenno/letniego ubrać tylko cały czas chodze w tym co przez zimę. Bleee
 
Basiu widać po zdjęciach, że buzia ci sie zmieniła, chyba byłaś trochę opuchnięta? ja mam nadzieję, że wrócę do normalności, bo też mam nie swoją twarz ;D Nie mówiąc już o drugiej brodzie ;D
A co do ciuszków to ja obstawiam ciążowe, bo patrząc na to ile przytyłam, to chyba do przyszłej wiosny nie uda mi się zgubić ;D ;D ;D
 
reklama
Oj spuchłam i to porządnie....jeszcze cała opuchlizna nie zeszła, ale już w nocy po samym porodzie wstawałam 5 razy siku - i to było naprawdę takie porządne siku że się lało i lało...
Ja - nie patrząc na kilogramy - jestem dokładnie o rozmiar większa i na razie noszę sobie ciuszki z początku ciąży, niekoniecznie ciążowe ale takie co sobie większe pokupowałam. I też liczę się z tym że to szybko nie zejdzie ale jakoś specjalnie nie będę z tego powodu panikować bo chudzielcem nigdy nie byłam więc szczególnie mocno mnie to nie boli. Zresztą teraz uwaga moja skupia się na zawartości brzuszka na zewnątrz :D . Jęsli chodzi o rozmiar - było 38-40 (przy czym 38 to tylko spódniczki) a teraz jak na razie jest 40-42. Ale ciuchów mam dużo więc myślę że na lato też coś luźniejszego ze spódniczek i sukienek się znajdzie, tylko te dopasowane na razie pójdą w odstawkę.
 
Do góry