Wyprawka 2011 - co warto mieć, co odpuścić, co zabrać do szpitala

[tonia81]

Myślę Zielona, że po prostu będzie przed kolana a napewno nie za krótka.

 

[Bogi2704]

hahaha... widzę dziewczyny, ze Wy macie problem z biustonoszami, a jak narazie nie mogę znaleźć odpowiedniego bo wszystkie małe (normalnie nosze 95 d strach pomyśleć co będzie dalej) nawet Triumph takich nie szyje

 

[julka05091985]

Dziewczyny a ja chciałam się was zapytać jak to jest z koszulą do porodu czy wy w swoich szpitalach dostajecie szpitalne czy musicie mieć swoje?? Bo u mnie jest tak że muszę mieć swoją i właśnie zastanawiam się jaką zabrać czy już taką normalną do karmienia czy może wystarczy jakaś dłuższa koszulka męża żeby mi jej później nie było szkoda wyrzucić jak się ubrudzi. Pomóżcie bo mam mentlik w głowie.

 

[martuś88]

ja koszule do szpitala mam dwie, rozpinana na środku i drugą rozciętą na piersiach obie są za kolano teraz sa rozmierze L a ja mam 155 wzrostu.
jak już bedę w domu to mąz mi obiecał kupic taka koszule
XXL koszula ciążowa,do porodu,karmieniaWYPRZEDAZ (1327322419) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
lub piżamkę
PIŻAMA DLA KARMIĄCYCH Vienetta Secret BAWELNA (1330387260) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy

a biustonosz do karmienia kiedys znalazłam na ciuholandzie czarno-różowy, ale też mam obawy czy nie bedzie potem za mały bo biust jeszcze napewno sie powiekszy;/

 

[tonia81]

Dziewczyny a ja chciałam się was zapytać jak to jest z koszulą do porodu czy wy w swoich szpitalach dostajecie szpitalne czy musicie mieć swoje?? Bo u mnie jest tak że muszę mieć swoją i właśnie zastanawiam się jaką zabrać czy już taką normalną do karmienia czy może wystarczy jakaś dłuższa koszulka męża żeby mi jej później nie było szkoda wyrzucić jak się ubrudzi. Pomóżcie bo mam mentlik w głowie.

U nas do porodu trzeba swoją też miec. Ja zapakowałam 2 takie które używałam w domu i nie będzie mi szkoda ich wyrzucić w razie czego.
A po porodzie to mam 2 nowe.

 

[monciaa]

a ja do porodu mam jedną (bo u nas też trzeba mieć), a po porodzie dwie.

 

[b_iala]

u mnie trzeba miec jedną swoją ... do porodu dostaje sie taką jednorazową... pózniej zakłada sie ich pizamke.. a jak juz mozesz pujsc sie umyc i wogole odswiezyc to mozesz załozyc swoją... na wszelki wypadek w domu bede miała jakas awaryjną... ( starą) wrazie nagłej potrzeby ...
co do staników.. to u mnie tez jest problem 75f.. ale juz byłam w hurtowni... i ogladałam biusnosze do karmienia.. ( cena całkiem niezła bo po 30 zł) planuje zakupy dopiero w grudniu.. ale kupie sobie odrazu 3.. jeden czarny, jeden biały, i jeden zółciutki w kwiatuszki... chciałam jakis koronkowy.. niestety nie mają... jak te znosze i zuzyje.. to na wiosne znów sobie zakupie nowe.. bo wiadomo ze po 100 praniu to bedą wygladały fatalnie

 

[mamusiamikusia]

Wiatm
Jak się cieszę, że powstał taki wątek. Termin mam na 3 i na 6 stycznia. I mam problemik. W sumie nie tak dawno urodziłam synka, ale już nie pamiętam co kupowałam, itp. A po drugie Mikuś urodził się w czerwcu. A teraz zimą jak mam ubrać noworodka? Nie jestem w stanie przeczytać całego wątku... Mały właśnie rozrabia i muszę dzielić uwagę...
Nawet nie wiem, jak teraz wyglada sprawa z własnymi rzeczami w szpitalu, w którym zamierzam rodzić ponieważ jest oddalony o 60 km od mojej miejscowości. A nie mogę się dodzwonić.
Wpadnę wieczorem. Miłego popołudnia

 

[julka05091985]

Dzięki dziewczyny:-), chyba też sobie wezmę jedną starszą do porodu i później z 2 takie już do karmienia

 

[ariska]

do porodu najlepiej miec taką do połowy uda nie dłuższą. Podobno można tshirt od męża heh ja mam taką dużą koszulkę właśnie nie koszulę