@Aneczka85_01 wiele dziewczyn ze wzgledu na psychike decyduje sie na zabieg i zupelnie je rozumiem. Bol ktory czujesz jest nie do zniesienia, ale minie. Potrzebujesz czasu. Potrzebujesz odreagowac emocje, przezyc strate. Twoj partner inaczej bedzie to przezywal. Badz jednak dla niego wyrozumiala, bo choc moze nie doswiadczysz jego lez, to wierz mi, on to rownie mocno przezywa.
Kochana twoj bunt i zal, ktory teraz przez ciebie przemawia jest jak najbardziej zrozumialy. To jeden z etapow, ktory sie przechodzi. Trudno zrozumiec, ze ci ktorzy nie chca rodza dzieci a ty bardzo chcesz i stracilas. Nie pojmiesz tego. Jak juz troche emocje opadna bedzie latwiej. Ale to trwa. A czas jest teraz twoim przyjacielem. Przytul sie mocno do niego, a on zaniesie cie do chwil, gdzie znajdziesz radosc i szczescie. Jeszcze ich doswiadczysz.
Wyrzucaj z siebie wszystkie negatywne emocje. Placz krzycz. Daj sobie do tego prawo, bo jak najbardziej je masz. Nie rob tabu ze swoje straty. Jak masz potrzebe, to rozmawiaj o tym, mow ludziom. Zobaczysz jak wiele jest o dziwo osob ktore tego doswiadczyly.
Kochana nie patrz na innych, jak inni sobie z tym radza. Jestes jedyna w swoim rodzaju i musisz stawic temu czola po swojemu. Tak jak ty czujesz. To nowa i traumatyczna sytuacja wiec strach zrozumialy. Przejdziesz przez to jak kazda z nas. Jesli czujesz, ze latwiej bedzie z zabiegiem to idz i nie czekaj. Moze wystarcza tabletki i samo sie oczysci. W szpitalu moze poczujesz sie pewniej. Ja ci mowie, ze to przetrwasz i jeszcze bedziesz sie cieszyc. Tylko to wymaga czasu. Masz go pod dostatkiem. Jakby co pisz.