reklama
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Ło matko Karoo, ja to bym na takiej diecie gora 2 dni wytrwala Podziwiam! I zycze duzego samozaparcia! :-)
Ja przerzucilam sie na herbate zielona i pu-erh :-) Ale kawusi z mleczkiem i cukrem sobie nie odpuszcze :-)
Ja przerzucilam sie na herbate zielona i pu-erh :-) Ale kawusi z mleczkiem i cukrem sobie nie odpuszcze :-)
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Sandra, ja nigdy nie wytrzymalam na zadnej dietce dluzej niz tydzien, a na tej trzy, na poczatku tez myslalam, ze strasznie restrykcyjna jest, ale w kolejnych tygodniach inne rzeczy wchodza - miesko, rybka... takze nie jest zle - ten pierwszy tydzien najgorszy, bo oczyszczajacy organizm, potem sporo innych rzeczy dochodzi, ja sie np w drugim tygodniu zazeralam salatka z tunczyka, cebuli, pomidorow (bo juz wolno), ogorkow i jeszcze kilku innych warzyw, nie pamietam w tej chwili, bylo ekstra, albo leczo typowo warzywnym - tez super, zupka jarzynowa z brokulami, kalafiorem, fasolka, brukselka, placuszkami z dyni... Tak naprawde jak czlowiek pomyslal, to z wywieszonym jezorem czekal na realizacje kolejnych pomyslow Tylko przetrwac pierwszy tydzien :-) No i fakt, Mada, niestety, jak karmisz to jeszcze ta dietka nie dla Ciebie... W sumie to zapomnialam o tym jakze waznym fakcie
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Najgorsze jest to, ze na diety trzeba miec czas, zeby to wszystko sobie przyrzadzic i kosztuja troche...
A poruszajac temat pieniedzy (wiem, ze nie ten watek...) - dalej nie mam kasy od T. !!!! Juz sie zapozyczylam na 80 zl u mojego taty, bo Sara nie miala co jesc...
A poruszajac temat pieniedzy (wiem, ze nie ten watek...) - dalej nie mam kasy od T. !!!! Juz sie zapozyczylam na 80 zl u mojego taty, bo Sara nie miala co jesc...
Karoo dobrze ,ze napisałas o tej diecie mozesz zapodac drugi tydzien chetnie ja sobie zapodam za tydzien jak skoncze kopenhaską,ktora jest mega przesrana tyle ,ze sie duzo chudnie ale po niej dalej musze byc na diecie zeby efektu jojo zaraz nie było..:-)
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Ten rolletic musi dawac niezle efekty. Musze poszukac u mnie w okolicy. Zaczne chodzi jak w totak wygram
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Jaaga, nazwy diety nie znam - to dietka firmowa rolletic polska jest, niestety naszukalam sie jej na necie ostatnio i nic nie znalazlam. A co do drugiego tygodnia to dochodza: 100 gram kurczaka pieczonego w folii lub gotowanego albo innego drobiu lub 150 gram tunczyka w puszce z olejem albo w sosie wlasnym, pomidory, pol grapefruita dziennie, kawa herbata - po jednej dziennie, przyprawy (wczesniej mozna tylko sol), nie pamietam czy cos jeszcze, musialabym poszukac, jesli znajde to dam znac. Polecam salatki wszelkie na bazie pekinki - sa dosc sycace. Oczywiscie nie ma co liczyc na chlebek, ryz czy ziemniaczki - mozna zapomniac o nich i to najlepiej na stale Tylko nie wolno rpzesadzic z pomidorami bo maja jakis skladnik ktory zatrzymuje wode w organizmie. Aha, jeszcze w trzecim tygodniu wchodzi ryba pieczona - w trzecim tygodniu mozna ryby jesc bez ograniczen, oczywiscie nie smazone...
reklama
Ja nie z własnego ale ze znajomej doświadczenia moge polecić dietę wg. grupy krwii, nie chudnie się ekspresowo ale dość szybko i jezeli sie w miare pilnuje to pozostaje efekt, moja kumpela sie zapedziła za bardzo i zrzuciła 30 kg., wyglądała jak wieszak, niestety moja grupa krwii toleruje tylo wołowine (fuj)i indyka (ilez mozna) no i nie wolno mi pomidorów (prawie nie mozliwe do realizacji , uwielbiam wszystko co pomidorowe) . W diecie jest podane co przy każdej grupie można, czego raczej unikać i czego nie wolno, łatwa bo samemu można sobie ja stworzyc.
może się skusze i zaczne ją stosowac bo przy karmieniu tylko ta wchodzi w gre, no cóż odstawie pomidorki:-(
może się skusze i zaczne ją stosowac bo przy karmieniu tylko ta wchodzi w gre, no cóż odstawie pomidorki:-(
Podziel się: