reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wyczekiwany listopad...

Cześć dziewczyny. Wpadłam na chwilę, bo przeczytałam o waszych problemach z L-4. Ja dostaję też na 30 dni, bez problemu. W pracy mam super, ja ja lubie, a ona mnie, pracuję w szkole, innej polonistki nie maja i błagaja o jak najszybszy powrót, zaraz po macierzyńskim, ale chyba sie nie skuszę. W każdym razie tylko gratulacje przyjmuję i chęci odwietek jak najszybciej. Ale juz 10 rok pracuję w jednym miejscu, więc może się przyzwyczaili do mnie... ;D
 
reklama
ja również zwolnienie dostaję bez żadnego problemu na 30 dni... :)
a jeśli chodzi o jedzonko to też czasami mam ochote "pożreć" wszystko co jest w zasięgu mojego wzroku ;D ale na szczęście potrafię się powstrzymać :)
 
Hm a propo jedzenia to chciałam sprawdzić(ale mam wymówkę :D haha) czy po czekoladzie faktycznie maluszek bardziej się rusza,i dziewczyny miały rację :)
 
słyszałam że tak od 21 tyg dziecko już rozróżnia smak wód płodowych które połyka cały czas a najbardziej lubi słodkie,więc to pewnie fikołki z radości :)
 
A wiecie co ja mam takiego gina ktory powiedzial mi na samym poczatku ciazy ze cala ciaza na L4 (nie biore bo do urzedu pracy glosze sie co 3miesiace)ale jak bylam u gina w piatek i powiedzialam mu ze wczoraj sie glosilam w posredniaku to on zaraz ze daje mi L4 ale kolejny raz ide tam dopiero w pazdzierniku.Malpy sie wyspal i szaleje po calym brzuchu a przeciez jeszcze czekoladki nie dostal.
 
a ja mam pytanko(raczej nie cierpiące zwłoki ;) ) na temat dentysty :) od wczoraj delikatnie ćmi mnie ząb który tak z pół miesiąca dentystka mi wyczyściła i powiedziała że jest do wyrwania,i że najlepiej jakby mnie nie bolał i że bym przyszła po porodzie.Na razie tak bardzo nie boli ale boję się że może być gorzej a ja strasznie się boję wziąść znieczulenie że coś to może zaszkodzić na bobaska :( wyrywała jakaś dziewczyna zęby w ciąży? wolałabym usłyszeć coś uspakajającego ;)
 
czesć mnie też ostatnio bolał ale obyło się bez wyrywania. Mój dentysta mi powiedział, że można spokojnie wyrywać ze znieczuleniem i leczyć, bo mają takie znieczulenia miejscowe, że nie szkodzą dziecku. tylko lepiej żebuś tu czuła się dobrze zeby nie zemdleć na fotelu... Życzę powodzenia, żeby ból zniknął a ząbek się ostał...
 
Karolinna lepiej idź do tego dentysty. Ząbek można wyrwać ze znieczuleniem, a może da się go jeszcze podleczyć. W każdym bądź razie lepiej żeby zajął się nim specjalista niż żeby jakieś bakterie zaczęły buszować Ci po organizmie.
 
reklama
Jakoś tak boję się że trzeba będzie rwać i po pierwsze to nie mam zaufania do żadnych znieczulaczy,w końcu przenikają do krwi i całego organizmu nie tylko naszego i też o to że jak juz pisałyśmy mam teraz słabą krzepliwość krwi,jak wcześniej czyściła mi tego zęba to po paru godzinach jeszcze poplamiłam poduszkę krwią.Ale wiem że i tak będę musiała iść,może wyrwę bez znieczulenia ;)
 
Do góry