Pycha ja wczoraj męczyłam się z obieraniem grzybków a dzisiaj mam wspaniałe placki z grzybami.
Resztę grzybków nawlekłam na nitki i susze na balkonie bo pogoda sprzyja i słonko świeci.
Karolinko to moja mama ma take super cyfrówkę ja też mam aparat cyfrowy ale mój nie robi takich super zdjec niestety.
A to ja moja mama i Krystianek na wczorajszym grzybobraniu.
Resztę grzybków nawlekłam na nitki i susze na balkonie bo pogoda sprzyja i słonko świeci.
Karolinko to moja mama ma take super cyfrówkę ja też mam aparat cyfrowy ale mój nie robi takich super zdjec niestety.
A to ja moja mama i Krystianek na wczorajszym grzybobraniu.