reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wyczekiwany listopad...

Nie wiem w jakim wątku to napisać więc piszę tutaj. Mam pytanie, proszę poradzcie mi, otóż byłam u lekarza, bo nie chcą mi się do końca goić rany poporodowe (wiecie gdzie). Ciągle ropieje coś i boli, lekarka przepisała mi jakis lek, nazywa się DISTREPTAZA i kazała 2x po jednej. Ale jak wykupiłam to tam na ulotce jest napisane ze niewolno stosować u kobiet w ciąży i karmiących. Co mam robić, zażywać czy nie... Czy któraś z was taki lek miała?
 
reklama
Elusia- nie miałam tak co prawda, ale w ciązy brałam jakieś leki, które też niby nie powinny być brane przez kobiety ciężarne i wtedy lekarz mi powiedział, że czasem dobro matki i pożytki z tego leku mogą być większe niż przeciwskazania i ew komplikacje, tak więc może i w twoim przypadku lekarka wybrała "mniejsze zło" ? Życzę powrotu do zdrowia!!!
 
Ja też w czasie ciazy miałam leki, które nie powinny zarzywać kobiety karmiace i ciezarne ale i lekarz i farmaceuta powiedzieli mi ze czasami tak trzeba.
 
Dziękuję dziewczyny za rady

Bo ja w ciązy brałam leki na których było napisane, że nie powinno się zażywać, ale jeśli ryzyko choroby jest większe niż szkodliwość dla dziecka(czy jakos tak) to zażywać. A na tym leku pisze "nie wolno zażywać w ciąży i podczas karmienia"
I nie wiem, chyba zażyję chociaż się boję,. moze jeszcze poczekam... nie wiem co robić dalej
 
może zażyj je np.zaraz po karmieniu i przed najdłuższym spaniem Kamilka? może po paru godz ten lek nie będzie już miał takiej siły jak na początku?
 
ja w ciazy bralam tabletki dopochwowe i wtedy prawie stracilam maluszka. takze w sumie to jestem bardzo sceptycznie nastawiona. moze porozmawiaj z lekarzem??
 
Byłam dzisiaj u gina i kazałam sobie zrobić cytologię, przy badaniu okazało się że zrobiła mi się nadzerka. Jak przyjdą wyniki (za jakieś 1,5 miesiąca- cudowna służba zdrowia :() to trzeba będzie ją wypalić albo zamrozić. :(
 
eg16 a silna masz nadzerke?? bo ja tez mam ale nic nie chca z nia zrobic. badan zadnych tez mi nie zrobili.lekarz tylko mowil,ze jest i tyle.
 
reklama
ja mam nadzerke od kilku lat. co jakis czas zanika a potem znowu sie pojawia.Lekarz mowi aby jej narazie nie tykac.
 
Do góry