reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wyczekiwany listopad...

efka Ta szczepionka którą brałaś w zeszłym roku już od dawna nie działa, bo co roku atakują nas inne szczepy grypy.
Do gina idę jutro, ciekawe co powie.
Wczoraj była taka piękna pogoda, a dzisiaj od rana pochmurno. :(
 
reklama
dla mnie to nienormalne.. ta dziewucha chyba głupia musi byc.. aczkolwiek... moja sasiadka dowiedziała się o stanie błogosławionym w 7 miesiacu.. tyle ze ona była gruba i w czasie menopałzy.. muslała ze okres się już skonczył a ruchy odbierała jako problemy gastrologiczne na które leczyła się od lat.. wyobrażcie sobie zdiwienie dorosłych synów po powrocie z wakacji..kiedy to dowiedzieli się ze maja siostrzyczkę...
 
No ale to kurcze była sportsmenka, przecież one są non stop badane i pod kontrolą tych swoich lekarzy. Jak można nie zauważyć przez 7 miesięcy, że jest się w ciąży?? Przecież to już dawno czuć ruchy. I jako sportsmenka napewno nie była gruba, co wykluczałoby ewentualne zwalenie wszystkiego na tuszę.
 
hej dziewczyny

efka a co to za plamy ? siara czy wody płodowe ? ::) bo jakoś tak dziś mało kojarzę ::) Naprawdę współczuję choróbska!!
chory6ok.gif
życze duuużo zdrówka :) i jauż za tydzień idziesz do szpitala! super się masz :)

eg aż ciężko mi uwierzyć że nic nie wiedziała... ::) no chyba nie miała okresu,prawda? raczej nie mogła tego zwalić na intensywny trening bo przecież" obrastała w tłuszczyk" jak to stwierdziła ::) ale wiecie co? ja jej współczuję... stracic tyle radosnych chwil z powodu ciąży,no i przeciez te miesiące służą też temu żeby się oswoić z myslą o rodzicielstwie .Powodzenia u giny i pisz zaraz wszystko! :)

I pogoda faktycznie na śląsku padła... tak się zanosi jakby miało się rozpadać,ale na szczęście ciepło :) (jak na listopad :) )

i jutro muszę się zwlec z łóżka i iść na badanie krwi i nie tylko ;) a w przyszłym tyg gina,ciekawa jestem co mi rzecze :)

dziecidra380e7vw.gif
 
No mnie się też w to jakoś nie chce wierzyć, była w 7 m-c a to już chyba nie da sie ukryć.
Wyobrażacie sobie intensywny trening tak 2 m-ce temu bo ja nie ::)
 
i już wieczór i już kolejny dzionek mija... :) i codzień bliżej :)

mój mąż zaczął chodzić na dwie zmiany,własnie jest w pracy ale już mnie postraszył że jak przyjdzie to do 3 nad ranem będzie oglądał mecze w tv
pi322kano380na3qm.gif
,taki z niego cwaniak bo nie wstaje wcześnie ;) a ja jutro raniutko na badanka,hehe. Ale znając życie zaśnie ten mój mężczyzna koło 24 przy włączonym telewizorze :)

a więc życzę miłego wieczoru i nie dajcie się tak mężom jak ja mojemu ;D ;) ;)

dobrej nocki

mi347ko347pi2jf.jpg
 
reklama
No ja też na to jak na lato ;D ;D ;D
Ale on w ogóle nie współpracuje ostatnio ze mną, chyba boi się tego mojego wielkiego brzucha i jego zawartości ;D
Dzisiaj cały dzień w pracy przesiedział na awarii a teraz wpadł jak burza zjadł obiad i poleciał pracować dalej ::)
Potem to już mu się nie dziwię, że mu sie nic nie chce :D
Karolinko mój mąż ma tą sama przypadłość co twój też zasypia przed telewizorem a ja w nocy idę go cucić i ciągnę do łóżka i wygaszam wszystko :mad: siedem światów
 
Do góry