hejka 
wstałam dziś o 6.30! na to pobranie krwi... i nie wiem czy dziś taki dzień czy po prostu się nie wyspałam ale słaniam się na nogach
zaraz po pobraniu pojechałam na mieszkanko dopracowywać szczególy i tak sie zmachałam że nie mam sił
kłuje mnie coś w lewym boku więc nawet głęboko nie mogę oddychać,ani sie wiercić
i zapomniałam dziś wziąść rano no-spę,i chyba nie będę brała i już czuję większe napięcie i twardniał mi brzuszek dzis raz
strasznie boję się porodu ale i tak wiem że trzeba przez to przejść dlatego wolałabym już teraz niż czekać i mąż mnie wkurza,jakoś się nie przejmuje moimi obawami ciekawe gdyby on coś takiego musiałby przejśc :
L4dY-bIrd skoro intuicja nic nie mówi to znaczy że to jeszcze nie czas a nie że jej nie posiadasz ja jak zaszłam w ciążę to intuicja nic mi nie podpowiedziała więc teraz też na nią nie liczę ;D
justynko ale masz metody wychowawcze dla męża! toi było a propo tego łóżka z ikei pozdrów Wiktorię i powiedz że my tu wszystkie czekamy na listopadowe dzieciaczki więc niech wychodzi i daje się fotografować ;D
efka współczuję bardzo gorąco
! i życzę duuużo zdrowia! a mąż niech nie będzie taki mądry bo my się zbuntujemy po połogu i pożałują Ci nasi kochani
eg ale się o Ciebie troszczy justynka już chciała zrobić z Ciebie mamuśkę hm,a czy nie dasz rady... jak nie będziesz dawała to wezmą Cię na cesarkę ale tak serio to aż strach o tym myśleć i jedyne co może wesprzeć to nasi mężowie.
wstałam dziś o 6.30! na to pobranie krwi... i nie wiem czy dziś taki dzień czy po prostu się nie wyspałam ale słaniam się na nogach
zaraz po pobraniu pojechałam na mieszkanko dopracowywać szczególy i tak sie zmachałam że nie mam sił kłuje mnie coś w lewym boku więc nawet głęboko nie mogę oddychać,ani sie wiercić
i zapomniałam dziś wziąść rano no-spę,i chyba nie będę brała i już czuję większe napięcie i twardniał mi brzuszek dzis raz strasznie boję się porodu ale i tak wiem że trzeba przez to przejść dlatego wolałabym już teraz niż czekać
i mąż mnie wkurza,jakoś się nie przejmuje moimi obawami ciekawe gdyby on coś takiego musiałby przejśc : L4dY-bIrd skoro intuicja nic nie mówi to znaczy że to jeszcze nie czas a nie że jej nie posiadasz
ja jak zaszłam w ciążę to intuicja nic mi nie podpowiedziała więc teraz też na nią nie liczę ;D justynko ale masz metody wychowawcze dla męża! toi było a propo tego łóżka z ikei
pozdrów Wiktorię i powiedz że my tu wszystkie czekamy na listopadowe dzieciaczki więc niech wychodzi i daje się fotografować ;D efka współczuję bardzo gorąco
bo my się zbuntujemy po połogu i pożałują Ci nasi kochani eg ale się o Ciebie troszczy justynka
już chciała zrobić z Ciebie mamuśkę hm,a czy nie dasz rady... jak nie będziesz dawała to wezmą Cię na cesarkę ale tak serio to aż strach o tym myśleć i jedyne co może wesprzeć to nasi mężowie.
