reklama
skoro juz tu jestem to chcialabym sie z wami podzielic pewnymi faktami. moze wy mi to wytlumaczycie???
bo ja juz nic nie rozumiem.
pewnie czytacie te cudne gazetki dla przyszlych mam itp, czesto czytamy o znieczuleniu zzewnatrzoponowym i innych, i jak to cudownie ze medycyna daje nam mozliwosci rodzic po ludzku.
ja tylko chcialabym wiedziec gdzie da sie rodzic po ludzku???
ten kraj to paranoja...
probowalam zalattwic sobie znieczulenie takowe u siebie w szpitalu - za pieniadze oczywiscie - niestety nie ma takiej mozliwosci bo jest za malo anestezjologow i nie ma komu zaplacic, nawet ordynator nie moze pomoc. nie da sie i juz.
pojechalam do Lubina, do prywatnej kliniki. owszem jest tam cudnie ale na znieczulenie takowe nie ma co liczyc bo... buhahaha! nie maja anestezjologow!!!
a teraz NAJLEPSZE:
w panstwowym szpitalu (w moim przypadku) mam do zaplacenia:
600zl - polozna
250zl - porod w wodzie
150zl - porod z mezem.
w prywatnej klinice, gdzie sa cudne warunki i usmiechniety personel , gdzie porody sa na umowe z NFZ
koszt jest 400 zl i juz.
wiec gdzie tu jest LOGIKA?????
wiec bede rodzic po ludzku, bez znieczulenia, bo w polsce szpitale nie maja pieniedzy ale jak chce im zaplacic to tych pieniedzy nie ma kto wziąść.
bo ja juz nic nie rozumiem.
pewnie czytacie te cudne gazetki dla przyszlych mam itp, czesto czytamy o znieczuleniu zzewnatrzoponowym i innych, i jak to cudownie ze medycyna daje nam mozliwosci rodzic po ludzku.
ja tylko chcialabym wiedziec gdzie da sie rodzic po ludzku???
ten kraj to paranoja...
probowalam zalattwic sobie znieczulenie takowe u siebie w szpitalu - za pieniadze oczywiscie - niestety nie ma takiej mozliwosci bo jest za malo anestezjologow i nie ma komu zaplacic, nawet ordynator nie moze pomoc. nie da sie i juz.
pojechalam do Lubina, do prywatnej kliniki. owszem jest tam cudnie ale na znieczulenie takowe nie ma co liczyc bo... buhahaha! nie maja anestezjologow!!!
a teraz NAJLEPSZE:
w panstwowym szpitalu (w moim przypadku) mam do zaplacenia:
600zl - polozna
250zl - porod w wodzie
150zl - porod z mezem.
w prywatnej klinice, gdzie sa cudne warunki i usmiechniety personel , gdzie porody sa na umowe z NFZ
koszt jest 400 zl i juz.
wiec gdzie tu jest LOGIKA?????
wiec bede rodzic po ludzku, bez znieczulenia, bo w polsce szpitale nie maja pieniedzy ale jak chce im zaplacic to tych pieniedzy nie ma kto wziąść.
Kurcze to my tu mamy chyba jakieś "inne" szpitale. W obu wypadkach, które sprawdzałam (Rybnik i Rydułtowy) poród rodzinny jest darmowy, tak samo znieczulenie. I nie trzeba się o nie w ogóle prosić , jak boli to dają i już, sami zapytają czy je chcesz.
reklama