Malinka, spokojnie możesz później zaszczepić.
A my wczoraj zaliczyliśmy ostatnie - jak ja o mówię - szczepienia. WZWB i meningokoki. Mówię ostatnie, bo następne szczepienie dopiero za pół roku :-). Na meningokoki zdecydowałam się po tym, jak poznałam córkę koleżanki mojej przyjaciółki, która w wieku 9 miesięcy złapała właśnie to świństwo, wylądowała w szpitalu z zapaleniem opon mózgowych. Co prawda wyleczyli ją, ale jako powikłanie po menigokokach ma spory niedosłuch. Mój M też miał meningokokowe zapalenie opon mózgowych złapane w przedszkolu. No i się wystraszyłam i zaszczepiłam Tymka...
A my wczoraj zaliczyliśmy ostatnie - jak ja o mówię - szczepienia. WZWB i meningokoki. Mówię ostatnie, bo następne szczepienie dopiero za pół roku :-). Na meningokoki zdecydowałam się po tym, jak poznałam córkę koleżanki mojej przyjaciółki, która w wieku 9 miesięcy złapała właśnie to świństwo, wylądowała w szpitalu z zapaleniem opon mózgowych. Co prawda wyleczyli ją, ale jako powikłanie po menigokokach ma spory niedosłuch. Mój M też miał meningokokowe zapalenie opon mózgowych złapane w przedszkolu. No i się wystraszyłam i zaszczepiłam Tymka...