reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wszystko o porodzie oraz wybieramy szpital, szkołę rodzenia i położną

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
to fakt we Wrocku nie ma prywatnej kliniki w której można urodzić, chociaż nie wiem jak jest ze szpitalem na pilczycach Euromedicawer bo tam jest oddział ginekologiczny tylko nie weim czy połozniczy też?????

Bara tam to tylko operacje ginekologiczne - laparoskopie itp. porodówki nie ma.

Estragon - no nie ma kurcze, a do Niemiec to trochę się boję zapuszczać bo kawałek drogi jednak jest i jakby coś się działo i musiałabym zostać dłużej to będę tam sama jak palec. Poza tym nie znam języka a po co dokładać sobie dodatkowego stresu z tego powodu. No i ostatnio jest wiele szumu na temat rodzenia Polek w niemieckim szpitalu koło granicy ze Szczecinem i podejrzewam że ukrócą ten proceder więc zbytnio szans nie będę miała.
 
reklama
a ja tam rodzilam sn i bez ZOO i dalo sie przezyc teraz tylko modle sie aby juz mnie nie nacieli bo potem ciezko dojsc do ciebie jak te cholerne szwy tak cignal:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
U nas jeszcze do 2007r. można było w 2 szpitalach zamówić sobie anestezjologa za pieniądze i to nawet sprawnie funkcjonowało. Ale odkąd akcja "rodzić po ludzku" zrobiła zadymę że trzeba płacić za zzo to zlikwidowali zupełnie i nikt nie ma :crazy: Bo jak się płaci to są krytykowani że biorą kasę za coś co powinno być za darmo a na "za darmo" nie mają kasy w NFZ więc nie ma nikt możliwości i mają spokój. Normalna paranoja w tym naszym mieście - uwsteczniamy się na każdym kroku. :angry: Niby ma być równośc dla wszystkich - tylko dlaczego równa się - do dołu a nie podciąga dołu do góry :crazy:
 
a ja tam rodzilam sn i bez ZOO i dalo sie przezyc teraz tylko modle sie aby juz mnie nie nacieli bo potem ciezko dojsc do ciebie jak te cholerne szwy tak cignal:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

EEE nopewnie komi że da się przeżyć - jeszcze nikt z bólu porodowego nie umarł :tak: Najwyżej w wyniku komplikacji... ale ten sam ból nikogo jeszcze nie zabił. Ale jak człowiek ma świadomość że istnieje coś co może mu pomóc a nie może tego czegoś mieć bo innego na to nie stać to zaczyna się robić paranoja.
Jak idę do stomatologa to nawet nie pozwalam mu podejść do siebie bez znieczulenia i tam nie ma problemu i nikt nie mówi jak Pani minister o zzo " całe wieki wyrywali zęby bez znieczulenia i to jeszcze u kowala więc nie widzę powodu znieczulać teraz " :tak: Jakoś dla wszystkich jest to naturalne - a tu Ci kładą pod nogi kłody na każdym kroku.
 
Ostatnia edycja:
Ja uważam, że cc jest operacją jak wycięcie wyrostka, czy woreczka!, a czy ktos by się zdecydował na wycięcie wyrostka w obawie że nagle zacznie go boleć???
Bara, ja miałam ostre zapalenie wyrostka- mega ból, trafiłam oczywiście od razu na stół operacyjny w najbliższym szpitalu- lekko syfiastym, tzn. "standard polski";-) i powiem Ci szczerze, ze gdybym wiedziała że mogę przejść taką operację "na zimno", w lepszych warunkach i bez tego bólu- to jak najbardziej!
 
ja nie miałam w swoim życiu operacji i nie chciałabym jej mieć, to tak jak z usuwaniem zębów, nikt nie chce a czasami trzeba:tak:
 
Dobry wieczór Kobitki,

wpadlam na ten wątek zasięgnąć opinii nt szpitala na Inflanckiej (Wawa),a tu dyskusja nt porodu ;) i jakże gorąco, szczególnie kilka stron wstecz. Coś dzisiaj same wymiany zdań czytam.

Ale wracając do pytania - czy któraś z Wawy zna ten szpital? Mam stamtąd lekarza prowadzącego i zastanawiam się nad tym szpitalem, ale to wielki znak zapytania.

pozdrawiam
 
a wczesniej gdzie rodzilas? bo jak przerabialam zlota liste z warszawy to znalazlam Twoje stare posty ale mi sie zapomnialo ;)
 
reklama
A ja Wam powiem, ze chcialam umówić się z położną ze św Zofii, bo słyszałam że "termin" porodu trzeba u nich zaklepać dużo wcześniej. No i od 3 tyg dzwoniłam na polecone mi numery i nic, żadna nie odbierała ani nie oddzwoniła. Więc się wkurzyłam, na stronie szpitala podane są maile do wszystkich współpracujących położnych, więc napisałam maila na WSZYSTKIE podane tam adresy (ok 15) i............ odpisała mi JEDNA:eek: Mail był bardzo miły, ale pani powiedziała że jak dla niej to za wcześnie na takie umawianie się, prosiła o kontakt na początku stycznia. Mam nadzieję ze się z nią jakoś umówię....:sorry:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry