reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wszystko o porodzie oraz wybieramy szpital, szkołę rodzenia i położną

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
a ja sie juz zapisalam, szkola rodzenia zosieńka, przy szpitalu na zelaznej, termin:
01.03.10 - 25.03.10 - zajęcia 2 razy w tygodniu (poniedziałki i czwartki)
moze ktoras majowka sie dolaczy, byloby super.
w sumie w wawie jest o tyle dobrze, ze zajecia sa bezplatne, czyli nic nie tracimy;)
 
reklama
Andziak ale ja pisałam o cc na życzenie i sytuacjach kiedy właśnie tylko i wyłącznie do tego się to sprowadza. Bo przecież nie neguję wskazań medycznych - ja też nie poszłam się pochlastać w lipcu na życzenie tylko ze względów medycznych :tak: Ja po prostu nie rozumiem że ktoś świadomie i z premedytacją - nie mając żadnych wskazań ku temu daje się pociąć - bo są takie dziewczyny. Ale nie mylmy tu pojęć - bo ja też nie daję sobie gwarancji że ostatecznie nie będę miała citowego cięcia albo nawet planowanego z przyczyn ode mnie nie zależnych - tego to nikt nie przewidzi.

Ale ja właśnie miałam na myśli dziewczyny, które jak piszesz świadomie i z premedytacją dały się pociąć. Ja takich osób nie neguję, to jest ich wybór i czasami to też wychodzi na dobre. Powikłania się zdarzają zarówno przy cc jak i naturalnym porodzie. Obie metody maja swoje złe i dobre strony. Poprostu czasem mam wrażenie, że te które z wyboru "dały się pociąć" są nie wiem jak to nazwać.... uważane za gorsze. Ktoś może powiedzieć, że rodzące naturalnie świadomie i z premedytacją skazują siebie i dziecko na kilkugodzinną męczarnie. A tak patrzeć nie możemy, i tyle.
 
ja uważam identycznie jak lenkaa. Moje zdanie jest takie, że ważniejsze jest zdrowie dziecka aniżeli własna du**a- nie chcę nikogo tym urazic, moje zdanie i opinia. Kobieta, która świadomie decyduje się na cc bez wskazań medycznych właśnie w ten sposób myśli, co może świadczyc o jej niedojrzałości, a to, że w trakcie porodu okaże się, że było to lepsze rozwiązanie, to super, natomiast nie mogła tego przewidziec, więc nie można powiedziec, że był to dobry wybór, bo gdyby rodziła naturalnie to mogłoby byc źle.
Częstotliwośc śmierci łóżeczkowej u dzieci rodzonych przez cc jest wielokrotnie wyższe niż u dzieci, które przyszły na świat sn. I dla mnie argument ten jest najważniejszy.
Natura sama wie, co jest lepsze dla naszego organizmu i nie działa destrukcyjnie na organizm.
Moim zdaniem jeśli ktoś decyduje się na dziecko, ma pełną świadomośc konsekwencji z tego wynikających, a poród jest niezaprzeczalnie jedną z nich. Jeśli kobieta nie jest na nią gotowa, to jest niedojrzała.
Aby nie było niedmówień- pisząc tego posta mam na myśli tylko i wyłącznie cc "na życzenie".
 
Ostre słowa, myślę, że za ostre. Napewno nie nazwałabym takiej osoby niedojrzałą i myślącą tylko o swojej .... Łatwo się wydaje opinie, szczególnie na forum, ale zawsze tak było, tacy są ludzie.
 
Ostatnia edycja:
Ostre słowa, myślę, że za ostre. Napewno nie nazwałabym takiej osoby nie dojrzałej i myślącej tylko o swoje .... Łatwo się wydaje opinie, szczególnie na forum, ale zawsze tak było, tacy są ludzie.

ostre, ja się nie boję wygłaszac swoich opinii i nie tylko na forum. Każy ma jakieś poglądy na różne tematy i generalnie te, które są inne niż akceptowalne przez ogół, są krytykowane. Moje zdanie na ten temat jest właśnie takie, a forum jest między innymi do wypowidania się na różne tematy. Dlaczego mam pisac, że jest to dobra opcja, skoro tak nie uważam? Albo z tego powodu, że mam inne poglądy, to mam się w ogóle nie oddzywac?
Nie chcę z tego powodu z nikim się kłócic, wyraziłam tylko swoją opinię na ten temat.
 
Ja wcale nie oczekuję, żebyś zmieniła swoje zdanie. Akurat w tym przypadku moja opinia została zaatakakowana. Ja poprostu oddaję swój głos za wolnością jak to napisałaś du... każdej z nas. Ja również nie z każdą opinią się zgadzam ale daleka jestem żeby kogoś obrażać, tylko dla tego, że myśli inaczej niż ja.
 
ale ja Ciebie w żaden sposób nie obraziłam:no:. Napisałam tylko, to co myślę. Moje zdanie na ten temat jest zupełnie inne niż Twoje, dlatego je wyraziłam. Pewnie sporo osób w ten sposób myśli, ale nie chcąc się narażac na krytykę ze strony innych boi się na głos o tym mówic- taka cenzura narzucona samemu sobie. Abstrahując już od tematu rozmowy- zawsze tak jest jeśli jesteś osobą o inych poglądach niż większośc, to znjadzie się ktoś, kto będzie chciał narzucic swoje zdanie...
Myślę, że nie ma sensu dalej ciągnąc tej rozmowy. Każda z nas ma inne zdanie na ten temat, a dalsze dywagacje niczemu nie służą, bo ani Ty ani ja nie zmienimy swojego zdania.
A w naszym stanie nerwy i stres są niewskazane.
 
Widzę, że do końca nie rozumiesz tego co piszę, rzeczywiście dalsza dyskucja nie ma sensu, niepotrzebnie się tylko zdenerwowałaś.
 
Ja to wszystko rozumiem, ale nie wydaje Wam się, że każdy powinien mieć prawo decydować co zrobi ze swoim ciałem, bez tych wszystkich przykrych komentarzy o samolubności i niedojrzałości. :sorry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Widzę, że do końca nie rozumiesz tego co piszę, .

właśnie takie samo wrażenie odnoszę, że nie rozumiesz tego, co piszę...

Oczywiście, że każdy ma prawo decydowac o tym, w jaki sposób urodzi, tak samo jak każdy ma prawo do wypowiadania się na ten temat...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry