reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wszystko o porodzie oraz wybieramy szpital, szkołę rodzenia i położną

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Ja tak samo.Państwowo nawet nie mam co,opinie fatalne.Na prywatną klinikę muszę odkładać,jeśli mnie przyjmą oczywiście.Poród w państwowym szpitalu kosztuje (i to nie mało).Wolę drugie tyle dołożyć i rodzić w normalnych warunkach.Także zdecydowałam się na Salve w Łodzi.
SALVE - Nowe Oblicze Zdrowia

Agnieszka77 - fajna klinika - moja koleżanka lada chwila tam rodzi - aczkowiek musiała przejść test kwalifikacyjny przed podpisaniem umowy. Sprawdzili, czy jest ryzyko powikłań przy porodzie, test przeszła więc tylko czeka na ten wielki dzień:-)
 
Komi i awru a macie jakieś "znajomości" że obstawiacie W-wską? Bo to chyba jest tak, że przyjmuje ten szpital który ma dyżur....albo się mylę,bo ja całkiem zielona w tej kwestii :sorry:
 
Agnieszka77 - fajna klinika - moja koleżanka lada chwila tam rodzi - aczkowiek musiała przejść test kwalifikacyjny przed podpisaniem umowy. Sprawdzili, czy jest ryzyko powikłań przy porodzie, test przeszła więc tylko czeka na ten wielki dzień:-)
Tak Malinko,masz rację, jeśli nie masz tam swojego lekarza,to można się zgłosić tam przed 36 tygodniem ciązy,lekarz z tamtej kliniki musi Cię przebadać,czy wszystko jest ok i poddpisuje sie właśnie umowę.A i komplet badań trzeba mieć ze sobą.Później się podpisuje umowę i czeka...Mam nadzieję,że mnie przyjmą.Daj znac jak koleżanka urodzi i jakie były jej wrażenia z pobytu i porodu:-)
 
Dziewczyny, ja też myślę całkiem poważnie o Salve w Łodzi. Chciałabym "rodzic po ludzku". A wiem, że tam lekarze dokładają wszelkich starań, aby poród był najpiękniejszą chwilą w życiu. Nie macie obaw, że w razie komplikacji (oby nie) przy porodzie w Salve i tak będą nas przewozić do CZMP? To trochę daleko, a wtedy każda minuta się liczy... :-(
 
Dziewczyny, ja też myślę całkiem poważnie o Salve w Łodzi. Chciałabym "rodzic po ludzku". A wiem, że tam lekarze dokładają wszelkich starań, aby poród był najpiękniejszą chwilą w życiu. Nie macie obaw, że w razie komplikacji (oby nie) przy porodzie w Salve i tak będą nas przewozić do CZMP? To trochę daleko, a wtedy każda minuta się liczy... :-(
Ja się nie boję.Swoją córkę rodziłam w woj. zachodniopomorskim i tam w razie powikłań,wozili karetką do Koszalina (120 km),więc co to jest CZMP.Będzie dobrze.Nie ma co się zawczasu przejmować:-)
 
Dziewczyny, ja też myślę całkiem poważnie o Salve w Łodzi. Chciałabym "rodzic po ludzku". A wiem, że tam lekarze dokładają wszelkich starań, aby poród był najpiękniejszą chwilą w życiu. Nie macie obaw, że w razie komplikacji (oby nie) przy porodzie w Salve i tak będą nas przewozić do CZMP? To trochę daleko, a wtedy każda minuta się liczy... :-(
A i może byśmy się spotkały przy porodzie w tej samej klinice,bo suwaczek podobny,więc wszystko możliwe;-):-)
 
Ja się nie boję.Swoją córkę rodziłam w woj. zachodniopomorskim i tam w razie powikłań,wozili karetką do Koszalina (120 km),więc co to jest CZMP.Będzie dobrze.Nie ma co się zawczasu przejmować:-)
a gdzie rodziłaś?
bo ja pochodze z zachodniopomorskiego:-) a liceum w koszalinie włąsnie kończyłąm :D
 
reklama
Komi i awru a macie jakieś "znajomości" że obstawiacie W-wską? Bo to chyba jest tak, że przyjmuje ten szpital który ma dyżur....albo się mylę,bo ja całkiem zielona w tej kwestii :sorry:
nie mam żadnych znajomości ale będę właśnie tam celować.. jak nie to pojadę do PSK i tyle.. wolę od razu się psychicznie przygotować na gorszą opcję.. nie zniosłabym chyba dodatkowego stresu w dniu porodu kiedy z prywatnego by mnie odesłali :no:
komi coś wspomniała, że można opłacić położną.. może to daje jakąś gwarancję, że nie odeślą :sorry: znajomy moich rodziców był tam kiedyś ordynatorem ale nie wiem czy jest nadal - świetny lekarz ale wstydziłabym się prowadzić u niego ciążę :zawstydzona/y:
a tak w ogóle to jak to jest.. za poród w państwowym szpitalu się coś płaci?? komi ty na pewno wiesz bo masz już doświadczenie :yes:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry