Katka, u nas na wypisie ze szpitala napisali takie dawkowanie witamin:
wit K - od 8 doby zycia
wit. D - od 15 doby zycia
Ewelcia - on tego nie drapie specjalnie, tylko tak jakby przy okazji. Bo jak jest glodny, to pcha te rączki do buzi i tak nimi wyma****e, ze sie zawsze gdzeis zadrapie. A to do nosa sobie palucha wlozy, a to do oka... Jak pije, to zwykle jedną rączke na butli musi trzymac, a drugą gdzie na twarzy. Dopiero jak sie naje, to rączki idą w dół i sobie leżą spokojnie. No i w ten sposob rozdrapuje niekiedy te krosty, przy okazji tak sobie pociacha czasem buzke, ze nie wiem, co na to pediattra powie A paznokietki niby krótkie i wciąz same się łamią, ale ostre jak zyletka. Nawet mnie udrapał
wit K - od 8 doby zycia
wit. D - od 15 doby zycia
Ewelcia - on tego nie drapie specjalnie, tylko tak jakby przy okazji. Bo jak jest glodny, to pcha te rączki do buzi i tak nimi wyma****e, ze sie zawsze gdzeis zadrapie. A to do nosa sobie palucha wlozy, a to do oka... Jak pije, to zwykle jedną rączke na butli musi trzymac, a drugą gdzie na twarzy. Dopiero jak sie naje, to rączki idą w dół i sobie leżą spokojnie. No i w ten sposob rozdrapuje niekiedy te krosty, przy okazji tak sobie pociacha czasem buzke, ze nie wiem, co na to pediattra powie A paznokietki niby krótkie i wciąz same się łamią, ale ostre jak zyletka. Nawet mnie udrapał