Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

[Moje maleństwo]

mamusia a ten espumisan nie jest na recepte? i czy myslisz ze lagodzi bol twojemu synkowi? pytam bo ja juz sama nie wiem co mam podawac swojej malej
jeszcze troche i jakies depresji dostane normalnie:-(

 

[ewelcia86]

Sara Szymek tez robi jedna na dzien kuper lub co 2dzien,ale dzis mial problem ze zrobieniem,ale udalo sie i widzialam po nim ze mu strasznie ulzylo.

M*R* ale masz grzeczniutkiego synka:-)

Justyna nie powinnas sciagac z tej drugiej piersi pokarmu tylko zostawic ja na nastepne karmienie.Czyli karmic na przemian.

Mamusia moj szymek nie ma kolek wioeczorem a i tak czasami idzie spac kolo 23albo po 23.
Kolki jak mial to czasami o 5rano,albo po poludniu.

 

[ewelcia86]

Szymka mierzyla mi do ktorka tydzien temu w czwartek na kontrolnej wizycie i mial 55cm wzrostu,a ja sie urodzil mial okolo 50cm.Pisze okolo 50cm bo tyle wyszlo jak go m mierzyl lekarz go mierzyl od stopy do srodka czola i mial 48cm a potem polozna mierzyla tak samo jak lekarz i mial 47cm
I komu wierzyc,ale na nasze oko mial 50cm.
kurde zreszta czy to wazne teraz,najwazniejsze ze rosnie:-)

 

[Firehead]

Dzięki wielkie dziewczyny za odradzenie Baby Ono - już prawie się na niego zdecydowałam... Chyba kupię po raz drugi medele ręczną bo nic innego skutecznego i taniego nie widzę - na dwa dni nie bede w laktator inwestować

...
Firehead co do laktatora to nie pomogę bo wogóle nie kupowałam i nie używałam a może ręcznie dasz rade i obejdzie się bez laktatora ...

Ręcznie na weselu? hehe jakoś tego nie widzę...

 

[moonik1]

Agusia - tak w nocy tez odciągam. Bardzo pilnuje regularnosci, bo wiem, ze na laktatorze moga byc problemy z utrzymaniem laktacji. Tak wiec w dzien co 3 - 3,5 godziny, a nocy co 4 - 4,5. Zwykle wychodzi odciąganie ok. 21, potem ok. pólnocy i otem ok. 4 lub 5 rano. Strasznie to męczace, no ale czego sie nie robi...Hehe. juz mam taką wprawę, ze udaje mi sie jednoczesnie karmic malego z butli i odciągac mleczko To dopiero wygląda
Aa, jak w nocy sobie pospię (nastawiam sobie budzik, ale zdarzylo mi sie po prostu go wylaczyc i spac dalej) i nie wstane na odciąganie o czasie, to mam całą bluzke od pidzamy mokrą i nawet przescieradlo... Ale wolę juz jak samo wycieka niz jak mają mi się zastoje robic;-)

 

[ewelcia86]

Moonik chciala bym zobaczyc jak karmisz malego i jednoczesnie sciagasz pokarmpewnie smiesznie to wyglada.
Oj jak sie zrobi zastoj to koniec swiata

Synek dzis grzeczny nie to co wczoraj problemy z brzuszkiem i ladnie spal w nocy

 

[Moje maleństwo]

Moja mala przez te kolki bardzo malo spi w dzien ale za to w nocy budzi sie co 3 godziny a wczesniej budzila sie co 2 wiec odciaganie mleczka odstawilam o godzinke dalej;-) wczesniej tez mialam zawsze mokra koszule ale zaczelam na noc uzywac tych podkladek[wypadlo mi z glowy jak sie to nazywa;-)] no i pidzama sucha no i ostatnio wogule poprawila mi sie laktacja ciesze sie bo na poczatku mialam duzo mleczka a po ponad tygodniu zaczelo byc go coraz miej[to chyba byl ten kryzys..- miejmy nadzieje ze nie wroci] teraz jest znowu go dosc sporo sciagniecie 150ml zajmuje mi tak kolo 10 min wiec chyba niezle:-) ale pokarmu nie zamrazam staram sie aby Amelka jadla co najwyzej kilku godzinne mleczko

 

[edis]

Dawno się nie odzywałam na BB. Coś moja Ania zaczyna dokuczać. Od 2dni mamy problem ze spaniem w ciągu dnia. Ok.południa Ania wstaje na cyca i potrafi nie spać do 18-stej. Kąpiemy ją zawsze ok.20.30, potem sobie je i śpi do 23 (dzisiaj nawet nie wstała o tej godzinie tylko dospała do 2.30). W nocy zawsze wstaje o tych samych godzinach, czyli 2.30, potem ok.6. Rano znowu je ok.9 i jak wstanie przed 12 na jedzenie to już nie śpi. Niby trochę zasypia na kilka minut ale zaraz się budzi i najchętniej jadłaby wtedy non stop - ssie pierś jakieś pół godziny, potem pół godziny przerwy i od nowa. Już mam dość (choć to dopiero dwa takie "cięższe dni". Pokarmu też mam dużo, dla mnie wkładki laktacyjne to chyba wystarczyłyby na parę minut. Trochę to śmieszne, ale ja w domu noszę za duży biustonosz a w miseczkach pieluchę tetrową.
I jeszcze jedna sprawa - mała ma takie zadziorki skórki przy paznokciach i zauważyłam, że przy jednym paznokciu zrobił jej się jakiś stan zapalny, widać że zbiera się tam "ropka". Wiecie może co robić?

 

[Sara27]

To ja jeszcze tu pare groszy wtrace:

Moonik-jak kark maly mial OK w tym kombinezonie to OK,Julita jest cieplokrwista-jak miala sztruksowe spodenki i sweterk dnia ppoprzedniego to bylo jej za goraco.Polozna doradzila by jesli chodzi o kremy uwazac przy dzieciach ze zmianami na buzi.Pisalam niedawno ze Julitek ma krosteczki na buzi pod swiatlo,teraz juz prawie nie ma!Dzieki poloznej-po prostu powiedziala ze najlepiej takie zmiany lezy...powietrze (i slonce).Mala lezy w cieniu w parku,czasem jej promien slonca buzie popiesci i jest bez zadnych kremow od 3 dni-zmiany znikaja!A tak to uzywalam Bambino ochronnego.I tez mialam mokra pizame,moze nie mokra ale z plamami w okolicach cyckow ale uzywam wkladki laktacyjne do miekkiego,bawelnianego stanika z "okienkami" w ktorym spie.Te wkladki sa super bo wczesniej mokre cycki mnie wkurzaly,mleko jak dla mnie ma dziwny zapach a i pomiedzy cyckami sie pocilam-teraz czysto,sucho i sterylnie:-)
Edis-a moze spirytus 70% na te ropke?

Na kolki polcam esputicon-na efekty trzeba bylo czekac okolo tygodnia ale w sumie okazal sie niezly,bez recepty.Czekam na kupke Julity dzis bo wczoraj miala dzien przerwy bez kupki.A my dzis park,potem na obiad do rodzicow i tak dzien zleci.Odnosnie spacerkow-przesypia spacery jak sie spaceruje(kolysze ja bujanie),ale jak sie przysiadzie to po jakichs 15 min sie budzi-wyjmuje ja wtedy,oglada sobie swiat.Ostatnio bylo zbiegowisko jak ja wyjelismy i wszyscy sie nad nia rozplywali jaka mala,jaka sliczna-byla najmlodsza bywalczynia w parku

 

[bansikxd]

he mam pytanko czy któraś z mam posiada monitor oddechu??