reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

magdalenko uważaj bo w tym publicznym piachu to jest pełno pasożytów, raczej nie dawaj małej jedzenia w łapkę po zabawie w piaskownicy bo zaraz ci coś złapie, dopóki dzieci nie bawią sie w piachu to i problemu z pasozytami nie ma, jak tylko zaczną to 70% dzieciaków łapie jakiegoś robala. U mnie tak było z Oskarem, zima spokój a lato walka z robakami
 
reklama
Ivaz Małgosia zasadniczo piachu nie jadła, tylko jak sobie ten łepek posypywała to miała buźke otwarta i raz chyba chciała łopatkę ugryźć. :tak:;-)

Przychylam się do pytania Justyny:tak::tak:
 
robi sie badania kału, potem są wszyscy domownicy leczeni, pamietam ze braliśmy jakiś lek, a potem za dwa tygodnie jeszcze raz i powtarzałam mu badania jak wyszły ze sa jaja to z powtórka dopóty kał był czysty.
Dziecko zaraża się tym przede wszystkim z piachu, ale też z niedokładnie mytych warzyw i owoców, bo jaja/cysty dojrzewają w ziemi a dostają sie do ziemi też z wydalanym kałem np kota (od zarobaczonego kota człowiek sie nie zarazi, ale od jego kału, który uprzednio musi poleżeć w ziemi) , dlatego dziewczyny z piachem to ostrożnie, naprawde bardzo duzo dzieci zaraża się w ten sposób pasozytami. Po każdej zabawie w piaskownicy dobrze jest dziecku nawet chusteczkami mokrymi umyć rączki, sa też w sprzedazy żele w małych buteleczkach do mycia rąk bez uzycia wody. Ja za kazdym razem Zośce tylko wyjdzie z piachu przecieram łapki, i myję tym zelem może uda się ją od tego uchronic
 
W 100% popieram Ivaz,nasza przydomowa piaskownica była badana(w Pl) na moja prośbę i znaleźli tam tyle rzeczy że szok:szok::szok::szok: Magdalenka uważaj z tym jedzonkiem do łapki(brudnej od tego piachu)w aptekach sa nawet chusteczki nasaczone płynem antybakteryjnym i w smyku chyba tez widziałam
 
my tu gadu gadu a ja zapomniałam sie pochwalić ze w końcu po wielkich trudach wyszła dzisiaj Zośce dwójka dolna ostatnia, wiec ma już 9 zębów
 
reklama
Do góry