reklama
I
ivaz
Gość
no to moja Zocha to prawdziwy ewenement z tym swoim spaniem, ale chyba ma to po tatusiu bo mój m też potrzebuje niewiele snu,nawet w weekend spi co najwyżej do 7, za to ja się mogę wyspac do 10 albo i dłużej bo ja znów jestem śpichem, w nocy też m wstaje do Zośki, ja to już nie pamiętam kiedy do niej wstałam. A propo moja Zośka oczywiście jeszcze buszuje, już wykąpana, najedzona, i bardzo towarzyska
G
gosia88
Gość
Majka tez jeszcze nie spi ale my ją specjalnie meczymy bo ostatnio bardzo duzo spi w dzien- łacznie ok 4godz i sie budzi o 4,5 rano
Probowalam jej nie kłasc w dzien ale wtedy dała tak w nocy popalic ze wole juz nic nie robic.... Teraz M z nia siedzi i sie meczy a ja tutaj


magda19lenka
MTM
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2008
- Postów
- 4 462
Gosiula zasnęła przed 20, ale kręci się niemiłosiernie ..... kolejne zęby jej idą 



Justyna337
Fanka BB :)
Zuzka budzi się ok 7.30 ale kręci się już od 6 - więc dosypia ze mną
wstaje o 7-7.30 potem babcia ją kładzie ok 10. i spi godzinę, potem ok 13 i znów około godziny spi i o 16 i wtedy 30 minut - 45. więc w sumie spi jak wasze dzieci około 2-2,5 godziny ale rozłozone w czasie. teraz moja mama zaczęła z nią wychodzić na spacery i młoda nie chce spać w wózku więc popołudniowa drzemka zaczyna się przesuwać albo wypada. Idzie spać o 19.30 mniej więcej ale zanim zaśnie zwykle jest około 21, ale to zależy od dnia
a jeszcze to taka cwaniara,że jak jest z babcią to śpi elegancko (pamiętacie, że jak poszłam do pracy to nagle zaczęła spać po 2-3 h w ciagu dnia, a przy mnie tylko 30 min
). kiedy jest weekend i ja jestem w domu to Zuzka zwykle nie chce spać albo śpi bardzo króciutko. i wtedy naprawdę mam przesrane...


a jeszcze to taka cwaniara,że jak jest z babcią to śpi elegancko (pamiętacie, że jak poszłam do pracy to nagle zaczęła spać po 2-3 h w ciagu dnia, a przy mnie tylko 30 min



Justyna337
Fanka BB :)
e no bez przesady
Zuzka jest grzeczna ale jak wracam z pracy to tak na mnie wisi, ze szok. no i spać mogłaby dłużej. zdecydowanie dłużej szczególnie, że budzi się w nocy...


reklama
Kuba cały czas przy mnie, nie ważne czy siedzę czy stoję, trzyma się mnie jak przylepka :-) w sumie to miłe, ale czasem jak coś gotuję, to otwiera lodówkę albo szafki i wyciąga wszystko, a jak mu zabronię to stoi i trzyma się moich spodni ;-) nie jest aż takim łobuzem, tylko właśnie cały czas ze mną, a jak jest z babcią to potrafi spać 3 godziny i zająć się dłuższą chwilę sam zabawą.
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: