reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

chciałam tylko dodać ze ta różnica u mnie nie jest jakoś widoczna, tylko jak sie tak dokładnie sama oglądam. nie wiem jak wyglądają takie różnice w piersiach.
Zreszta naturalnie biorac nigdy 2 piersi kobiety nie są w 100% identyczne, delikatnie sie różnia, a jak jest przy karmieniu to nie wiem..
 
reklama
mi dwie znajome mówiły ze różnica jest widoczna na tyle że np w staniku w jednej miseczce wkładają dodatkową wkładkę a w drugiej nie
 
madzik_ dzięki za radę
rzeczywiście nadmanganianem smarowałam Mała gdy dostała pierwszej wysypki
szybko pomogło
liczę, że to pomoże i powoli wszystko wróci do normy
gdy wracam z pracy to ewidentnie na nadgryzionej piersi jest biały osad, który usuwałam do tej pory wodą z mydłem dziecięcym
warto było tutaj wrócić :-)
 
moja Elizka waży 11,3 kg :) ubranka nosi 86:) A Nikolka moja druga córeczka 12,6 kg i ma 2latka4m-ce :) Nikolka nie była w jej wieku taka duuża:) ale chodzi sobie trzymając się mebli i na czworaka to może schudnie troszkę:)
 
Madzik karmię, ile mogę - nie odciągam już w pracy bo to same kłopoty, przy moim systemie pracy to całkowita porażka... no ale młoda ma prawie 10 miesięcy to jak dostanie dodatkowo jeszcze inne mleko to myślę, że nic się nie stanie:blink:


a co do @ - no to właśnie nie wiem, ale mam wrażenie, że jakoś coś się zmienia ...:dry: miałam na razie tylko jedną w grudniu i zanim dostałam to młoda się odpychała ode mnie jak nie wiem. jakbym jakiś MEGA czosnek zjadła:shocked2: odpycha się nje chce jeść... nawet w nocy kiedy zwykle nie miałam kłopotów z karmieniem.... teraz jakoś na dniach znów powinnam dostać (wedle przewidywań - a poza tym warczę na męża) i młoda też się odpycjała, dzisiaj już niby wszystko ok:confused:
 
a ja mam pewną nowość - to tak jakby któraś z was decydowąła się na nowego malucha:-D



Rewolucja w pielęgnacji kikuta pępowiny!

Najnowsze zalecenia (opracowane prze WHO na podst. ponad 400.000 porodów): SUCHA PIELĘGNACJA czyli nie zaleca się już wielokrotnego przemywania spirytusem ani jakimkolwiek innym preparatem odkażającym. Okazało się, że taki sposób postępowania powoduje dłuższe zawilgocenia więc opóźnia odpadnięcie. W szpitalu, gdy matka jest razem z dzieckiem oraz w domu należy po prostu trzymać ten pępek suchy i zapewnić dostęp świeżego powietrza. Gdy noworodek nie jest razem z mamą lub występuje zaczerwienienie wokół pępka (co świadczy o nadkażeniu) zaleca się stosowanie jeden raz dziennie antyseptyku (najlepiej chlorheksydyna lub oktanisept, ten ostatni preparat do kupienia bez recepty). Jeżeli w trakcie pielęgnacji dojdzie do zabrudzenia moczem lub kałem - tylko przemycie wodą z szarym mydłem i dokładne osuszenie. No i koniecznie myć ręce przed przystąpieniem do pielęgnacji.

A więc zmora wszystkich rodziców czyli przecieranie spirytusem odchodzi do lamusa. Ciekawe, kiedy te zalecenia dotrą do samych dołów czyli położnych środowiskowych?
 
Justyna i tu Cie zadziwie- jako ze jestem przyszla położna to powiem ze ja wiem to juz od jakiegos czasu i bynajmniej nie przeczytalam tego nigdzie a powiedziala nam to na zajeciach nasza pani dr- położna z wieloletnim doswiadczeniem i nie za młoda, ale- jak widac- jednak co poniektore "raszple" orientuja sie w nowinkach ;-)
 
reklama
ja nie zauważyłam zmian podczas !@ ale teraz w lutym się przyjrzę czy karmienie podczas @ jakoś sie różni ... zaintrygowałyście mnie
 
Do góry