reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

reklama
Hej dziewczynki

Sara ciesze sie ze u Ciebie nieco lepiej, Mój mały jedną puszkę tylko dostawał NAN HA bo chciałam miec trwała puszke w domu do przesypywania mleka NAN 1 bo ono jest w kartonowym pudełku i wtedy mial zielone kupki. A teraz robi normalnie żółte czy musztardowe.

Olek dzisiaj spał nawet ładnie, kąpaliśmy go o 21 polożony został o 22 i obudził sie w nocy tylko 2 razy, o 1:30 i pozniej o 5!!

Mam do Was pytanie jak reagujecie na płacz dziecka. czy od razu bierzecie na ręce czy przetrzymujecie zeby jednak nie przyzwyczajało sie do noszenia. Bo mnie na tygodniu czasem udaje sie ten placz przetrzymac az usnie ale nie mam za bardzo serca do tego a czytalam ze dziecko szybko uczy sie do rąk i pozniej jest problem bo samo nie chce usypiac i lezec w lozku itd. Jak Wy z tym postepujecie?
 
Monik u mnie rumianek tez podziałał (ja rumiankiem smarowałam a nie wodą)ale też sudocremem/alantanem i faktycznie zeszło więc to nie od pieluch (ufff na szczęscie bo ma przyjsc ich duza dostawa). Ja tych chusteczek używam w wyjątkowej sytuacji (czyt. jak ma dużo kupy) ale i tak po chusteczce przecieram jeszcze wacikiem z rumiankiem. Do mnie z kolei ma przyjść z pieluchami 8 opakowan chusteczek Bella-ciekawe jakie będa:sorry2:a właściwie jak dupcia mojego szkraba na to zareaguje:-Dmoże ma arystokrat:-Dyczną dupcie?:confused::-D

Sara o tych zielonych kupach po NAN to też słyszałam że od zelaza.

U nas Oliwier około godziny 19-21 robi się marudny i sie trochę pręzy ale nie jakos strasznie- czyż by to kolki? 3 dzień z rzedu tak jest. Matko a tak bym chciała aby nas to ominęło:baffled:
Tak w ogóle to widzę zmianę w jego trybie zycia:-) w dzień śpi po karmieniu albo sobie lezy (do tej pory tylko spał) a jak śpi to tak czuwając, a w nocy za to jak uśnie po 23 to śpi aż do 4 rano!! kurcze to normalne? czy ja go na karmienie nie powinnam obudzic? Nie nastawialismy budzika bo myslałam ze nas obudzi płaczek i tyle ale aż sie przestraszyłam że tyle godzin nie jad- na takiego malucha to 5 godzin chyba sporo no nie?

A o moim problemie cyckowym napiszę na głownym watku.
 
Justyna odpisze tutaj,ale takie pogaduchy mialy byc na watku glownym.

Ja tez zaraz bralam malego na rece jak zakwekal albo troszke zaplakal,ale po dwoch dniach kiedy tylko chcial na rece i ciagle jadl,bo wiedzial ze go wtedy nie odloze,dalam na luz.
Jak lezy i kweka to niech kweka,krzywda mu sie nie dzieje.
Jak zaczyna plakac to tez odczekam chwile az zacznie bardziej plakac i dopiero wtedy,albo najpierw wkladam mu smoka zeby wyczuc czy jest glodny czy tylko placze zeby go wziasc na rece.
jak glodny to zostawiam go w lozeczku zeby poczekal az ja zrobie mleko,a jak nie glodny to placz mu sam przechodzi po chwili.

Ja tez nie chce przyzwyczajac zeby nono-stop byl na rekach,jestem calymi dniami sama w domu maz wraca o 19i jak bym miala go nosic caly czas to bym wykitowala
 
Wiec tak: Moja córa w poniedziałek skonczy trzy tygodnie... i teraz sprawozdanie z frontu:

Sen: śpie bardzo duuuuużo...... po nerwowym wieczorze kiedy to mała budzi sie o 18 idzie spać koło 23 - 24 to spi prawie całą noc do 5, 6...a nawet zdarza sie ze spi do 7:) problem polega na tym i wiem ze nie powinnam tak robic ze najczesciej spi na brzuszku.... ogólnie w dzien tez duzo spi.... zwłaszcza jak jedziemy autem albo jak jest na spacerku w wózku

Karminie: karmie piersią chyba że Ala jest u babci wtedy pije mleko Bebilon 1.... nie ma zadnych problemów z piciem innego mleka niz moje co mnie cieszy bo swojego nie odciągne na tyle by jej starczylo gdy jest pod opieka babci.

Rozwój psycho-ruchowy: Ala od tygodnia świadomie uśmiecha sie na widok mnie lub taty... na babcie też juz reaguje.... utrzymuje glowke.... i to dosyc długo.... gdy lezy na brzuszku i podłozy jej sie dłon pod stópki to zacznie sie odpychac i czołgac...... a z pozycji pół siedzącej po złapaniu moich palców próbuje sie dzwigac:)

Pielęgnacja:
Kapiel:
co drugi dzien narazie w emulsji Emolium.... bardzo dobra polecam... skóra wogóle sie po niej nie wysusza i nie trzeba potem stosowac oliwki(tylko na główkę), buzie kremujemy kremem AA seria Mama i Ja. wiadomo oczka zakraplamy solą fizjologiczna i tak samo uzywamy jej do uszek i do noska.... chyba tyle

Przewijanie: tylko pieluchy jednorazowe.... raz załozyłam tetre i podziekuje. do pupci najpierw uzywałam Bambino ale sie nie sprawdził i teraz uzywam sudokremu.

KOLKI: jak narazie jedna sie trafiła.... przez to ze wypilam za duzo herbaty z cytryną(9 kubków w ciągu dnia:/ no cóż poniosło mnie)

Chyba tyle:) Pozdrawiam:) i czekam na kolejne ciekawe porady:D
 
moja mała zrobiła się nie dobra w dzień kurcze i obawiam się że ona chce na ręce :szok::szok::szok:a miała się nie przyzwyczajać a teraz nie poleży nawet chwili sama sciemnia że jest głodna żeby ją tylko na ręce wziąsc
 
Iwona7510 nie bardzo mi to odpowiada muszę cos z tym zrobić za 2 tygodnie mąż wyjedzie zostanę sama i jak dam rade ze wszystkim choćby wyprawienie syna do szkoły czy ugotowanie obiadu pomoc w lekcjach,nauce teraz nie mam na to czasu kompletnie ale jest mąż a później co ja zrobię,boje się że bhęde musiała przerwac karmienie przez to wszystko bo nie dam rady :-:)-:)-(
 
reklama
nasz Oliwier w 7 dniu swego życia przekręcał główkę z prawej na lewą podczas unoszenia i trzymał w górze:-) Położne w szpitalu mówiły że baaaardzo silny z niego chłopak choc taki chudziutki:-D to fakt pręży się niesamowicie..
 
Do góry