reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

reklama
No masz,znow jakas afera!Mam na mysli "bratowa modroklejki" lub kogokolwiek kto sie za taka osobe podal.

Ale to moze i ja wtrace swoje 3 grosze-odnosnie mleka:
Nie uwazam rowniez ze mleko z piersi przed czyms w jakis sposob szczegolny chroni lub wzmacnia.Na pewno zawiera w sobie milosc do dziecka (podobno dzieci karmione piersia sa szczesliwsze-dyskutowalabym tez;-))w sensie ze dzieciaczek otrzymuje cieplego cyca i czuje bijace serducho mamy.Ja karmilam 3,5 mies. ale pol na pol z butla.Lubilam to.Co do odpornosci to chyba kiepsko sie sprawdza.Julitka pije modyfikowane i tfu tfu by nie zapeszac-nie miala jeszcze kataru nawet.na odpornosc chyba bardziej wplywa hartowanie,nieprzesadna sterylnosc (juli z fretka gryza te same zabawki),nieprzegrzewanie,dobre odzywianie w sensie kompletu witamin i mineralow.Od alergii pewnie tez jakos szczegolnie nie chroni-podobno sklonnosc do alergii jest po prostu dziedziczna.

jednak podziwiam wszystkie mamy ze nadal karmia cycem.Na pewno daje wam i waszym maluszkom to wiele radosci:tak:
 
Ewelcia,nie wiem,napisalam tylko co wiem-ale to odnosnie ludzi doroslych.W googlach tez jest o tym sporo,chociazby ten artykul:

Dobrylot.pl

Pisza o tym w podrozdziale drugim-bakterie a antybiotyki.

ale mowie,ja to wiem od taty odnosnie ludzi doroslych a nie wiem jak jest u dzieci.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzięki Ivaz za podpowiedz:-) jutro pójde do apteki i moze wyzebram bez recepty ten lek, mam taka aptekarke co mi nieraz ketonal sprzedaje jak potrzebny bez recepty wiec i moze z tym sie uda
 
M*R* o tych wielkich literazch tez mialam napisac ale.........sie powstrzymalam bo przeciez to nie moja paleczka:-p.
Podoba mi sie ze jestes taka stanowcza:tak:
 
reklama
Ja tez nie przesadzam z mlekiem mamy, ale u nas sie cholera zbieglo - przeszlismy całkowicie na mieszanke i zlapał trzydniowke:confused:
moonik właśnie to zbieg okoliczności, bo teraz też Oliwierek Madzika przechodzi trzydniówkę, a ona karmi piersią, (o ile się orientuję???), wiec czy karmimy sztuczniue czy naturalnie wszystkie będziemy miec te same kłopoty z chorobami naszych dzieciaczków, oby jak najmniej!!!
A propo odporności ja daję małej teraz codziennie priobiotyk dicoflor, jak na razie nie chorowała
 
Do góry