reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Ivaz - ale ja nie jestem fanką karmienia za wszelką cenę:tak:tak jak w Twojej sytuacji to chyba lepiej odstawić malucha niż się męczyć bo wtedy to i tak bez sensu - zestresowana mama tylko szkodzi dziecku a nie karmi. także chyba dobrze ze tak wyszło:tak:
 
reklama
Co do bucikow-w latach 80 tych na pewno preferowano te usztywniane.Mama nam takie kupowala,widze w starych poradnikach tez.Teraz nie wiem,jest rozdzial o bucikach w ksiazce zawitkowskiego ale go nie czytalam jeszcze,wogole do tej ksiazki zagladam hoho raz na 3 m-ce:-DTrzeba by ja do sprzedazy przyszykowac;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Na pewno ważne jest hartowanie dziecka spacerami w każdą pogodę - wtedy przeziębień tak nie łapie :) ale komu chce się lecieć na dwór w deszcz... no chyba że ma się zadaszony balkon czy ganek
Iśku moja teściówka lata codziennie z Zochą deszcz nie deszcz, ona pod parasolem, mała z wózku pod folią. Ja z resztą też chodzę w deszcz tylko wkładam mała w bondolino, zakładam ciążową kurtkę,opatulam mała, parasol w rękę i chodzimy sobie.Ale faktycznie często w taką pogodę jestem w parku sama:-)
Przeważnie Zośka jest 3 godzinki dziennie na dworku, ok godziny spi na balkonie i 2 godzinki spaceru
 
ivaz, podziwiam, spacerki w deszczu... a "deszczową piosenkę" śpiewacie? ;-)
ja staram się z Julą wychodzić, ale tylko jak jest ładna pogoda - taki ze mnie zmarzlak, nie lubię moknąć i marznąć :sorry2:
a czy mleko jest eliksirem tego nie wiem, ale moja córka uważa, że nic lepszego na świecie nie ma i nie ma zamiaru mi odpuścić :rofl2:
 
O jejku ale sie porobiło:-( Madzik daj znać co z Oliwierkiem, i zdrówka zycze:tak::tak::tak:

My bylismy wczoraj u rodzinnego i okazało sie ze na stan zapalny przy paznokciu, lekarka mnie zbyła ze "samo by przeszło" ale skoro juz przyszłam to zapisała mi masc do smarowania.

Do naszej dermatolog ide dopiero 8 grudnia:szok: ide wyciac i zbadac kolejne znamie:-( - mus to mus. To przy okazji kaze jej Nadie dokładnie obejrzec
Kitki przy takich stanach zapalnych dobrze jest psiknąć neomycyną w aerozolu, niestety jest na receptę. U mojej Zosi kiepsko się goił pępuszek i wdał się stan zapalny i mi to polecił lekarz, wytarczyło dwa razy psiknąć i po sprawie
 
Co d karminia piersia sie nie wypowiadam bo............nie bylo mi dane.Nie twierdze ze karmienie jakos szczegolnie wplywa na odpornosc!!!
Moj Szym ciagnal cyca nie caly tydzien......hmm......ciezko to nazwac karmieniem jak cycki byly non-stop puste..........nie chce zapeszac ale jak narazie nie byl chory!!!
Nawet kataru nie mial.
Wychodzimy praktycznie codziennie na dwor,jak bardzo leje i wieje tak jak dzis to nie,ale wczoraj bylo chlodno i czasami mala mrzawka a my bylismy na dworzu od 10:15 do 16:30:-) fakt faktem lazilismy troche po sklepach ale i tak wiekszosc byl na dworze!!!!
jutro znow wyruszam hehehe
 
reklama
Kitki-ja tez powinnam sie wziac za swoje znamiona ale koszmarnie nie mam czasu na nic:eek:
Madzik-ZDROWKA dla Oliwiera!Nie wiem czy dobrze przeczytalam ale widze ze przerwalas kuracje antybiotykami-mnie ojciec zawsze mowil ze nie wolno tak robic(nie powinno sie,nawet jak sie zacznie przesadnie to i tak nalezy cala dawke wybrac),ale on nie jest pediatra.Wiec moze do dzieci ma sie to inaczej.
 
Do góry