reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Bebiko- 15zl, butelka ze smoczkiem- 20zl, karmienie piersia- BEZCENNE:-D

Dobry tekst:-D:-D w 100% się zgadzam:-D:-D

ja karmić uwielbiam - naprawdę, jak się tak wtula we mnie, posapuje, taka szczęśliwa... rączką sobie uszko miętoli, albo za włoski się ciąga - i taka jest nieprzytomna, bezbronna...i cała MOJA ;-) .
Masz racje to piękne chwile:tak:

Piszecie o tych nocnych budzeniach się.. Moje dziecko jest karmione piesią tylko, modyfikowanego nie daje (kaszke 2 razy na HA dostał), i przesypia całe noce od 3 msc:-) więc to chyba nie od tego zależy..
Odkąd jednak jje więcej posiłkow w ciągu dnia , czyli kaszka. obiadek i deserek, nie chce juz cycusia w celu "zapicia" a jedynie rano i wieczorem:-( Na początku kazdy inny posiłek zapijał a teraz juz tylko patrzy na niekapek i soczek:-(
Aż przykro mi się robi:-(, choć wiem ze przeciez sielankowe karmienie nie będzie trwac wiecznie:-D:-D:-D powoli odrywa się od maminej spódnicy:-D:-D
Hehe czuje sie odrzucana i zdradzana na rzecz deserków itp:-D:-D
ale jego mina po cycusiu jest piękna..:-):-):-)
Jedyne czego mi brakuje to tez jakiegos drinka, dietki, warzyw -z uwagi na uczulenie nie moge jesc wszystkicj, owoców to samo..

Dla mnie robienie butelki tez było męczące okropnie, mycie, wyparzanie, woda letnia... łatwiej cyca wyciągnąć.
A teraz dzieci już sa w tym wieku że w razie czego można z kimś zostawic i da kaszke czy kleik..Pomijam Julę Oli bo to mały ewenement:-D:-D mamusiowy cycusiowy:-D:-D
 
reklama
no faktycznie głupia baba:eek::crazy::crazy::crazy: Widać z niej bardzo inteligentna kobieta:-D:-D
A ja chciałam się sprzeciwić staremu stereotypowi, że jak wielkie piersi to pełne mleka:-p:-p Ja mam, miałam wielkie od poczatku ale żeby mieć w nich mleko musiałam się ostro namęczyć, dużo płaczu w szpitalu i w domu a teraz tez juz tak z nich srednio leci ale leci:tak:
rozmiar piersi w żaden sposób nie wpływa na ilosć mleka:-):-):-)
Ale nie bronie tu tez tej kobiety!!
 
Modroklejka nasze dziewczynki przyjmują hormon który potocznie nazywa się hormonem wzrostu podobno dzieci z niedoczynnościa tarczycy sa wręcz mniejsze u syna się zgadza jest mniejszy od rówieśników a z Martyną zobaczymy jak będzie ale generalnie jest ciężka a na długość raczej mała.O badaniu takim nigdy nie słyszałam mimo ze z dziciakiami w Pl do kliniki chodziłam:eek:
 
przyjrzałam się dzisiaj - wczoraj nasmarowałam małej pipkę porządnie bepanthenem i śladu nie ma :-) więc to pewnie było takie jednorazowe, jak mama się źle przyłoży do smarowania :-/

mdroklejka, nie znam się na siusiakach ;-) ale z Twojego opisu brzmi to nieciekawie - trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego
 
.
A teraz dzieci już sa w tym wieku że w razie czego można z kimś zostawic i da kaszke czy kleik..Pomijam Julę Oli bo to mały ewenement:-D:-D mamusiowy cycusiowy:-D:-D
no, ja to mam okaz :rofl2: pani doktor wczoraj powiedziała, że ona cwana jest po prostu, że to po oczkach widać, że sobie cyca zabrać tak łatwo nie da :-) że mamą manipuluje i już :tak: ja to wiem, ale co z tego? za miękka może jestem, powinnam przegłodzić czy jak - ale jak tu własne dziecko głodzić, jak mam mleko

modroklejka, też mnie takie podejście wkurza - nawet nie spróbuje karmić :no:
rozmiar piersi w żaden sposób nie wpływa na ilosć mleka:-):-):-)
to prawda, ja mam piersi małe ale widocznie "robotne" ;-)
 
dzis mam czas tylko z rana i mooooze na minutke wieczorem,zobaczy sie.
Julita ma juz lepsza pupke i piczke ale nadal kilkanascie krostek sie utrzymuje.
Tak,juz nie daje podejrzanych rzeczy do jedzenia,ciekawe kiedy zniknie calkiem.Moga to tez byc bakterie w moczu.Nie wiem czy ciagnac ja dzis do lekarza czy nie-dzis juz krocze wyglada niezle,na tyle niezle ze lekarka pewnie powie bym czesto zmieniala pieluche i wietrzyla pupe.Jeszcze jedna rzecz mi do glowy przyszla-Juli robi po 2 kupy dziennie a wlasnie ostatnio robila po 3 + mokre baki-wiec cos ja przeczyszczalo i ta ilosc kup wywolala pewnie to odparzenie.Ehh.
Ola-oby szybko zniklo.
Modro-ciekawe co powie lekarz
 
ladnie wam dzieciaki przybieraja
modro-moze Adas wiecej sie rusza i spala kalorie jedzac tyle samo jak sie nie ruszal?
U nas wysiadla bateria w wadze elektronicznej-juz kilka dni sie zbieram kupic bo potrzebna mi chociaz do kontroli mojej wagi,wiec nie wiem ile Julita wazy ale ostatnio byl zastoj-ciagle cos okolo 9600g.
 
bansik-no pewnie ze wiadomo o jakiego Indianina chodzi,wlasnie teraz tak sama do siebie zrobilam ale Julita sie tylko dziwnie spojrzala na chwile i nadal molestuje kapcia:-D
justyna-julitka tez mowi nie:-DMale buntowniczki nam rosna:eek:
 
reklama
Dziewczyny chciałabym trochę popracować z moją Martyna nad pełzaniem,raczkowaniem czy są jakieś ćwiczenia żeby ją wspomóc,szukam i nic znaleźć nie mogę kiedyś pamiętam pokazywałyście różne fajne rzeczy takie rehabilitacje a ja nawet tego nie moge znaleźć:-( Pomożecie :-)
 
Do góry