reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

kurde a ja z mojego jednego dumna jestem że hoho
nawet nie nadrabiam bo jeszcze do siebie nie doszłam...... tyle co poczytałam i zobaczyłam to julita bosko już sobie radzi kochaniutka---i nei przejmuj się smokiem nasza też tak lata
ala mówi mama jak płacze a tak w ogóle to nie guga ani nic innego
chamica z niej straszna ona tylko robi eye eye eye no ale w sumie to dobrze mąż małomówny bo ja nawijam cały czas moze dziecko po meżu...w kazdym razie dupcie dzwiga.... równowage na siedząco utrzyma do puki jej nie straci....ma zęba.. idzie kolejny.... wiec w sumie jest ok:-D:-D:-D:-D
 
reklama
a mi tam karmienie nie przeszkadza; w dzień jest okey, bo mała je sporo innych rzeczy, w nocy trochę gorzej bo budzi się często i lubi jeść, ale tłumaczę to sobie tak, że czy z butelką czy z cyckiem to i tak muszę wstać ;-);-)
 
Firehead - mój też pluł modyfikowanym jak kiedyś mu dawałam a teraz pije :) musiał dorosnąć chyba :) względy ekonomiczne też są ważne, dlatego nie kupujemy najdroższego mleka.
Ola - to zmęczenie jest najgorsze, a co do ssania to mój też nie raz ssie jako smoczek, ale jak go "odłączam" to nie protestuje, w ruch idzie niestety kciuk
magdalenka - zaglądałam na forum dzieciaczków które mają teraz ok 9 miesięcy i niestety mamy karmiące piersią nadal wstają w nocy :((( a ja już tak marzę o przesypianych nockach jak mają niektóre dzieci :)
 
Oj tak to prawda dzieci karmione piersią wstają długo nawet wtedy kiedy już nie są karmione,często budzą się na picie pogłaskanie itp.znam parę takich przypadków wstawania nawet do 3-4 latków
Magdalenka jeżeli dziecko butelkowe jest zdrowe i nic mu nie dokucza w wieku 7 miesięcy nie budzi się juz w nocy na jedzonko
 
Mój Filip odkąd wstaje w łóżeczku to przestało być dla niego bezpieczne miejsce - niestety jak się zmęczy to czasem leci do tyłu jak długi i uderza głową w szczeble po drugiej stronie :((( kaskader jeden nawet nie płacze!! mam osłony ale i tak to niewiele daje... pod tym względem to faktycznie za wcześnie - za mały jest żeby się bronić, tzn odpowiednio upadać, ale i tak dużo ćwiczy sam bo inaczej się nie nauczy jak ja bym go ciągle łapała
 
a ja się ostatnio uśmiałam bo wieczorem jak leżało już na łóżku wszystko niezbędne do kąpieli to mały chwycił fridę i ten czerwony ustnik włożył sobie do buzi!! :))) mały naśladowca hehehehe
 
wstawanie w nocy niestety może trwać dość długo - moja Nika budziła się na jedzenie do roku, po odstawieniu cyca zdarzało się to jeszcze sporadycznie, szczególnie jak smoka zgubiła... teraz się nie budzi, ale ja jak wstaję do Juli to idę zobaczyć do niej, bo przeważnie jest odkryta i przykrywam... czasem jak marznie to mnie woła taka na wpół śpiąca, żeby ją przykryć - chyba nie umie sama jeszcze
 
! poza tym moja pediatra mowi ze dziecko w tym wieku najada sie w 3-5 minut :-p.

dokladnie! wczesniej Karolinka ssala po 15 min. kazda piers, a od jakiegos czasu 5 minut i juz najedzona:-D wiec i mi nie przeszkadza takie karmienie. tylko w nocy zeby jeszcze bylo lepiej! dzis budzila sie co 2 godziny i chciala pociumkac:no: jak zaczela marudzic a ja nie reagowalam, to byl straszny placz i zalenie sie, wiec wstawalam, bo jakos nie mam serca jej tak zostawiac w lozeczku jak placze.
 
reklama
Do góry