reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

reklama
ATsonia to chyba nowa umiejętność pewnie szybko mu minie;-)

Wreszcie mogę coś tu napisać wprawdzie wy tu o pełzaniu,raczkowaniu am ja się pochwalę że Martyna wreszcie opanowała obrót z plecków na brzuszek robi to idealnie,cieszę się bardzo bi już myślałam że prędzej usiądzie niż się obróci :-)
No to super ze obroty opanowane;-)
Ada zaczyna robic tak jak kiedyś Julitka Sary, stanie na kolanach i się buja w tył i w przód :tak:
Gratulacje dla Adki:tak:
jeszcze raz dzieki dziewczyny za pocieszenie:-)
Avanti no właśnie mój też zapomniał jak to jest sie przewracaz z brzuszka na plecki:crazy: Bo z pleców na brzuch to idealnie, nie jestem go w stanie upilnowac. Lezy tak normalnie z 30 minut, bawis ie na brzuchu a jak sie zmeczy to ryk jest:crazy::confused2: no i mama musi obracac a on znowu na brzuch i znowu 15 minut lzabawy...

w kwestii ulewania to nic nie pomogę bo nie mam takich doświadczeń...
Madzik moja Amelka to samo:tak: a jak sie przekreca z pleckow na brzuszek to zawsze na lewa strone (moze kilka razy na prawa) mi rehabilitantka kazala pocwiczyc przewroty przez prawe ramie no i 5.10 wizyta wiec dowiem sie co dalej.. Z brzuszka na plecki przewracala mi sie kilka razy tylko- juz dawno.. a odkad nauczyla sie przewracac z pleckow na brzuszek to z brzuszka na plecki nie chce:eek: choc ostatnio tez kilka razy sie zdazylo wiec moze pamiec jej wraca:rofl2:

Amelka juz wlasciwie nie ulewa. czasami zdazy sie jeszcze tak mini minimalnie;-) ale bardzoooo zadko a wczesniej (kiedys) to zygala jak opentana:sorry:
 
Modroklejka meczace jest to ze trzeba non-stop byc przy dziecku no nie?
Moj szym tez wyje jak mnie nie widzi ale ja i tak wiekszosc dnia musze byc przy nim i to na podlodze bo na kolanach posiedzi z 5min i sie wygina bo chce raczkowac!!!
Zapitala jak male BMW:-Da ja wyjde na chwile do kuchni a ten juz pod sto;em siedzi albo przy schodach:shocked2:
 
a u nas w końcu dziecko zamiast kręcić się w kółko i turlać po pokoju albo łóżku zaczęło PEŁZAĆ!!! nasz aniołek pełza za pilotami:-D:-D:-D
 
widzę, że spanie na bakier... u nas był kłopot wcześniej ale jak mówicie, że teraz macie kłopoty to aż się boję czy u nas nie będzie źle za chwilę...
MOja Zuzia tak szoruje nosem jak Julianka, ale tylko wtedy jak się złości. nie ma szans na zwykle szorowanie:-D No i u mnie tak samo jak u Modroklejki, jak jestem w pokoju - obok to jest git a jak wyjdę chhoćby siku to jest marudzenie i wycie...

i mam pytanie: dziewczyny, czy was tez tak bardzo bolą plecy??
 
reklama
Do góry