reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Z julita jest to samo-wiercipieta na maksa:-Draczkowac nie raczkuje ale czolga.Siadac sama nie siada ale posadzona siedzi.
I pluje smoczkiem na odleglosc;-)
 
reklama
Gabrysia też zmieniła płacz... teraz jest mmmammaa....
Po przebudzeniu woli żebym ja ją brała, jakoś boi się swojego taty czasem:baffled:
A poetm jak ją wezmę od niego to żali się...tak śmiesznie to brzmi jak zawodząco opowiada jak było jej źle:-D:-D:-D
 
Justyna faktycznie Zu malo przybiera na wadze,ale taka wg mnie jej uroda.Ty tez do pulchnych nie nalezysz;-)
A dacie wiare ze w 10 dni Juli mi kiedys przybrala 600g?Slowo honru-po klieku kukurydzianmych ktorym ja hoooojnie czestowalam:-D
 
U nas wczoraj po szczepieniu było ciężko, noc minęła też nie za ciekawie:-(Dzisiaj trosszkę lepiej, ale skoki temperatury jeszcze są u Dominika i wtedy robi się bardzo marudny. Mało je za to bardzo dużo pije i pomimo, że źle się czuje, to stara się i tak uśmiechać.
 
Oj Caro biedny ten Twoj Dominik:-(
Moj Szymon po szczepince nie mial goraczki i nie byl marudny.
Jak go pilegniarka pierwszy raz ukula to mniej plakal ale przy drugim razie strasznie sie darl,miedzy ukuciami sie usmiechnal do pielegniarki bo ta zaczela gadac do niego.
Potem jak wychodzilismy to ona znow go zagadywala ale maly juz nie plakal tylko sie usmiechal do niej ale za minutke zrobil minke do placzu,chyba sobie przypomnial ze ona go kula:-D:-D:-D
 
Witam.
U mnie dokładnie to samo. Tosia od drugiego miesiąca spała ładnie od 22 do 7-8 rano i przez sen karmiłam Ją o 4 rano bo sama się nie domagała. A teraz horror. Przez tydzień budziła się prawie co godzinę, teraz jest troszkę lepiej bo budzi się co 3 godziny. Ale szukam powodu i nie wiem o co chodzi....Może to ząbki? Ma podobno troszkę rozpulchnione dziąsła ....

Ja chcę moją dawną Tosię ;-)


nic się nie przejmuj, dzieci takl mają czasami. może przechodzi jakiś inensywny moment wzrostu i potrzebuje kalorii albo nadrabia to czego w dzień nie zdąży...:tak: na pewno zaraz się unormuje i będzetak jak dawniej do... następnego razu. nie przyzwyczajałabym się za bardzo do przespanych nocy wtedy nie będzie zaskoczeń...;-)synek przyjaciółki nadal budzi ja 2 razy w nocy...
 
nie wiem czy Wam mówiłam, ale moje dziecko od 2 tyg zasypia samo :-D. U nas to sukces w porównaniu z tym co działo się wcześniej. Bardzo sie cieszę.
 
Dominik od 3 dni zaczął coś jak mlaskanie języczkiem, czy strzelanie języczkiem. Robi to co chwilkę i ma przy tym niezły ubaw. A jeszcze bardziej mu się podoba jak ja albo mąż też tak zrobi.:-D:tak:
 
reklama
Do góry