reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

justynka-adas tez zaczał przybierac dopiero na sztucznym mleczku...urodził sie 3300, moje mleczko jadł do 10 czerca i wtedy wazył ok 4900, a od 10 czerwca do dzis przybyło mu ok 1600 gr!
 
reklama
Sara, u mnie jak u Ciebie - Romek obecnie na 75 centylu, a zaczynał z wagą od 3go i wzrostem od 10go, z tym, że wciąż jest tylko na moim mleku i dopiero pod koniec sierpnia zacznę rozszerzać dietę. A mleka mam tyle, że mogłabym karmić wieloraczki:-D
 
Tadzio ma 4 mce i tydzień i waży 6650 g:tak: Ubranka nosi na 74, dłuuuugi chłopak :) Niestety asymetria nadal jest i wzmozone napięcie miesniowe duze:crazy:
 
Witam

My wczoraj mieliśmy szczepienie i jest ok:tak: diete będziemy rozszerzać za miesiąc zaczynając od podania glutenu:tak: do tej pory na samym mleczku :-(
 
Sara ja też czasami jestem aż zła jak Pati ciągnie mnie za włosy :-D zawsze jakoś delikatnie je wyjmuję, ale czasami tak zaciśnie piąstkę że nie da rady jej otworzyć :-D
 
od jutra odstawiam mleko... piję aki 3,2 ale w zasadzie tylko do kawy więc straty dużej nie będzie, ale kawusia...:eek: byłam u przyjaciółki, która miała straszny kłopot z synkiem. mały wogóle nie jadł. ale nie ze troche, WOGÓLE!!! pojawiła się anemia, było kombinowanie z bakteriami etc. w końcu przyjacióła zaczela mu podawac innne rzeczy niż swoe mleko ale tez nie chciał... żadnej firmy:baffled: w końcu trafili do jakiegoś super specjalisty który dokładnie pisał im co się dzieje z Jaśkiem. Stwierdził, że dzieci ok 3 niesiąca już zaczynają dobrze kojarzyć i że z nim tak jest:baffled:, że jedzenie kojarzy mu się z bólem... okazało się, że ona jadła wszystko bo mały nie iał żadnych reakcji alergicznych. od czasu do czasu puszczał bolesne bąki - które były u niej po nabiale. mały skórnie nie reagował, brzuszek miał niby ok ale okaało się, że jednak bolał brzuszek ale nie aż tak żeby mały płakał czy coś. po prostu przesatał jeść. Zuzka o tej pory prybierała wolno ale te 80 tygodniowo miała. jak teraz ma 50 na dwa tygodnie i zachowuje się mniej więcej tak jak on to może to to??:baffled:ostawie mleko na tydzień- korona mi z głowy nie spadnie z powodu braku kawy, a ona może zacznie lepiej jeść?? jak nic nie pomoże przez tydzień to próbuje jeszcze cały nabiał odstawić na tydzień... jak ja o przeżyje...........:baffled: na razie samo mleko bo podobno większość bólu ono wywołuje... zobaczymy, zawsze warto spróbować
 
Justyna chyba trochę za ambitnie do tego podchodzisz ale może to i dobrze :tak: skoro odstawienie mleka może pomóc to warto spróbować :tak:. 50 na dwa tygodnie to naprawdę niewiele :eek: być może słoiczki pomogą :tak: a skoro jesteś tak walecznie nastawiona ;-) to organizm na pewno będzie produkował mleko :tak: bo podobno laktacja bierze się z głowy :tak:
 
reklama
moja boczki też trenuje...szczególnie jak widzi cyca a jest bardzo głodna... wtedy bardzo szybko idzie jej przekręcanie:-D czasem uda jej się na brzuszek ale na plecki z brzuszka przekręciła się dwa dni pod rząd a potem.... nic. warge przestała ssać jak wróciliśmy do Łodzi. Mała gada jak najęta i robi się coraz bardziej kumata. Dzisiaj pierwszy raz "tak świadomie" wzięła zabawki do rączek:-D
 
Do góry