Ja wlaczalam suszarke jak maly mial kolki albo go brzuszek bolal i teraz od dluzszego czasu juz nie wlaczam i sie odzwyczail.miotlica- nisamowity jest ten fenomen suszarki, ale trudno Ci będzie Natalke od tego odzwyczaić...
Moze nie bedzie az tak zle,ale w sumie nic nie wiadomo bo tu chodzi o zasypianie a nie o bol brzuszka czy kolki.
Moj zasypia przewaznie przy butli ale jak go biore do odbicia to sie budz czasem zaczyna gadac,ale ja buzka na klodke i nie odzywam sie ani slowem.
Wkladam do lozeczka przykrywam kocem i gasze swiatlo gosc zasypia sam momentalnie a czasami musze mu smoczka wlozyc a on pociumka dwa razy smoka wypluje i odlatuje.
Kiedys musialam mu przytrzymac smoka zeby zasnala teraz juz nie.
Maly cos sie buntuje i zupki lubi jesc na lezaco tak samo i mleko.
Wczesniej jadl normalnie a wczoraj i dzis wielki krzyk
Z jedzeniem dzis slabiej niz wczoraj.
Dzis tylko 370ml mleka i 100ml mleka z kleikiem-ale wam pisze o tym codzienniepewnie macie dosc.
Kupy dzis byly dwie ale male-wazne ze byly
Czyli jedzonko smakuje