reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

Na ulewanie podobno dobry jest zagęszczacz Nutrition, znam osobę która to używa i pomaga. Patrycja na szczęście nie ulewa, a jak by ulewała to i tak nie wiem czy bym jej to podała :baffled: hmm.
 
reklama
Witajcie
Pisałam niedawno że moja mała ma krostki na całym ciele a najbardziej na buzi, myslałam ze to potówki ale minął juz ponad tydzien a one nie znikaja tylko bużka zrobiła sie szorstka i sucha. Kurcze boje sie ze to moze byc skaza białkowa. Wiem co to znaczy bo moja siostra miała skazę jako dziecko. Oby to jednak nie było to ...:baffled:
 
Moja mala tez ma potowki [mam nadzieje ze to potowki:baffled:] a po jakim czasie powinny one znikac ?? Ja narazie niczym niesmaruje jej buzki [raz tylko uzylam sudocremu-ale jakos sie boje nim smarowac mala bo ona te potowki ma tez w okolicy oczu:confused2:] A tak wogole to ma je tylko z prawej strony[wydaje mi sie ze od tego jak trzymam ja na golej rece a ona od tego wyginania i prezenia sie poci.. :baffled: tym bardziej ze ma tych klaczkow na glowce:rofl2:]

Tak sie zastanawiam czy nieprzestac karmic malej moim mlekiem:eek: dziennie wypija okolo 900ml a z tego 600 sztucznego i 300 mojego. nie wiem czy to wogole ma jakis sens:eek: Dziewczyny doradzcie cos;-)
 
Moje maleństwo-dopóki możesz to karm, ja przynajmniej mam taki zamiar. Nawet odrobina naszego mleczka służy dzieciakom. ale wiadmo to indywidualna sprawa.

Mój Szymonej zrobił nam dzisiaj taką JAZDĘ ZE SZOK, nie spal cały dzien tylko tak kimał po 10 minut...pod wieczor był juz taaaaki zmęczony, że aż nie mógł zasnąć....biedny...cos mu sie poprzestawiało....:sorry:
 
Ewelcia na poczatku dzieci szybko przybieraja na wadze pozniej juz coraz mniej:tak: bo gdyby tak tyly jak w 1 miesiacu to majac rok wazylyby chyba z 20kg:-D:-D

no ale faktycznie malutko Twoj Szymus dzisiaj zjadl:eek:
 
Ale sporo napisalyscie-jaki ruch dzisiaj;-):-D
Najpierw napiszę co u nas, a potem ponadrabiam posty w czasie karmienia, zaraz mały powinien się obudzić.

Byliśmy dziś u lekarza na szczepieniu, dostalismy tylko HIB i wzw B, a tej błonnica, tężec, krztusieć nie dostaliśmy bo powiedziałam o drżeniu nóżek (MAMUSIA to dla Ciebie szczególni info-poszlabym jednak na Twoim miejscu do neurologa) i pani doktor uznała że jednak trzeba to sprawdzić u neurologa i dopiero szczepienie(dostaliśmy skierowanie).Wypytywała się czy to podczas przebierania, czy podczas zabawy czy tak sobie- u nas wystepuje to w różnych momentach, wiec odroczyła jedno szczepienie.
Ogólnie nie szczepimy skojarzonymi szczepionkami bo nie chcieliśmy.
Więc nam się przesuwają też szczepienia o 6 tygodni, bo za te 6 tygodni dostanie po wizycie u neurologa tylko błonnica, tężec, krztusiec. My się z tego cieszymy bo chcieliśy rozciągnąć szczepienia w czasie-czytaliśmy duzo fachowych porad i wcale szczepionki nie sa takie zdrowe dla małych dzieci a raczej tyle naraz.

Druga rzecz to w 3,5 tygodnia mały przybral 1450 g:-) pani doktor nazwała go małym "kluskiem":-D Dopytywała się czy to napewno na samym cycu;-) Brakuje nam jeszcze 1150 gram do podwojenia wagi urodzeniowej (powinno sie ja do końca 3 msc osiągnąć).

Trzecia rzecz to strupek po szczepionce po gruźlicy kazała mi tylko woda przegotowaną przemyć aby rozmiękł i odpadł, oraz nie stosować żadnych wód utlenionych i spirytusów.

Czwarta rzecz to kupy raz na 3 dni, pytała sie czy z pomoca czy sam robi i czy konsystencji papkowatej. U nas robi je sam, są papkowate, właśnie dziś lub jutro rano powinien nam ją zrobić wiec czekamy.
Akurat jak go pani doktor badała to puszczał okropnie śmierdzące bączki tak wprost jej na twarz:-p powiedziała żeby albo jemu podawać albo żebym ja się napiła plantexu albo kopru włoskiego, choc tak naprawde nie trzeba przepajac przy samej piersi, do tego masaże brzuszka aby sie czasem odgazował.

Piąta sprawa to bioderka-wczoraj byliśmy na USG. Wszystko OK, trochę mało odwodzi nóżki i mamy go trochę nosić na biodrze i przez jakiś czas pieluchować dodatkowo, ale ile to lekarz nie powiedział bo nie miał czasu:wściekła/y:

Szósta sprawa to ulewanie- mam dawać mniej a częściej a jak bedzie ciężko to podawać właśnie nutramigen,choc u nas nie ma jakiegos teraz juz duzego ulewania, jakos mnie wiec na razie nic mamy z tym nie robic.

Teraz napisze jeszcze jaki horror przeżyłam idąc wczoraj na USG bioderek (prywatnie)- musze obsmarować gdzie się da tego lekarza co nam robił za chamskie potraktowanie.:wściekła/y: Weszliśmy na USG, kazali mi w minute dziecko rozebrać, potem doktor kazał mi trzymać malego jak badał bioderka, a jak mały zaczął płakać to go chciałam poprawić i przesunęlam tą ręke, to zaczął prawie na mnie krzyczec:baffled: USG wyglądało tak że ledwo przytknął tą całą głowice i juz koniec-kurde wszedzie to trwa 10 sekund?:baffled: Oliwier miał bardzo obsikaną pieluchę, wiec pytam się czy mogę zmienić, ale nie uzyskałam odpowiedzi wiec szybko zaczełam zmieniac-doktor wyszedł do drugiego gabinetu na 2 minuty. Jak wrócil to prawie konczyłam małego ubierać i chciałam zapytac o to pieluchowanie a gościu do mnie z mordą "PANI go ubiera bo ja następnego będę badał i nie mam czasu". Byłam w takim szoku że nie skonczyłam nawet go dobrze ubierac a juz wyszlismy na korytarz i tam dokonczyłam (Oliwier bardzo płakał ). Na odchodne rzucił nam tylko ze nie widzi potrzeby oglądania go na konsultacji bo wszystko jest ok i aby go troche popieluchowac i ponosic na biodrze. No ku...a byliśmy w tym gabinecie może 5 minut i zapłaciłam 80 zł za chamskie traktowanie!! No rozumiem że oni chca aby na konsultacje ludzie przychodzili i pytali sie o takie rzeczy bo generalnie istnieje zasada ze USG 80 a dodatkowo konsultacja 100 zł ale żeby nie powiedziec jak pieluchowanie wygląda i wypędzać kogoś z gabinetu?:no::wściekła/y:
Dopiero jak wyszliśmy z tej całej przychodni to jakoś wyszliśmy z tego szoku, aż miałam się wrócić i zwyzywać tego gościa:wściekła/y: Tak nas zamurowało że żadne z nas nie było w stanie wykrztusić żadnego słowa i wyszlismy w milczeniu z mężem stamtąd. Prywatnie z takim potraktowaniem jeszcze sie nie spotkałam:wściekła/y: drugi raz juz tak sie nei dam potraktować.

Kończe bo jest lelele już od 5 minut a mąż nie daje rady.
 
Ostatnia edycja:
madzik niezłą masz przygodę. :szok: też nie słyszałam, żeby ktoś prywatnie tak kogoś potraktował. ja bym się pewnie też nie odezwała, chociaż nalezało gościowi powiedzieć: PŁACĘ I WYMAGAM!!! ale to się łatwo mówi potem... ja idę na badanie usg 15. zobaczymy jak mnie potraktują...:) acha... co z tym drżeniem możesz cos więcej napisać, bo nie widziałam wczesniej nic takiego a mojej małej drży jedna rączka i powiem szczerze trochę się niepokoję
 
Witajcie
Pisałam niedawno że moja mała ma krostki na całym ciele a najbardziej na buzi, myslałam ze to potówki ale minął juz ponad tydzien a one nie znikaja tylko bużka zrobiła sie szorstka i sucha. Kurcze boje sie ze to moze byc skaza białkowa. Wiem co to znaczy bo moja siostra miała skazę jako dziecko. Oby to jednak nie było to ...:baffled:

Kitki moja ma krostki na tylko buźce, skórze głowy, małżowinie usznej i za uszkami popękaną skórkę, a łuk brwiowy, na całej lini wysuszony i szorstki, wczoraj byłam u lekarza kolejny już raz zresztą i na 100% nie postawiła diagnozy ale powiedziała nam, że może to byc jakiś rodzaj alergii pokarmowej, najprawdopodobniej skaza, zapisała BEBILON PEPTI...

A propo Ewelcia pytałaś czy BEBILON PEPTI zwalcza kolki niby tak, tak przynajmniej jest zapisane we wskazaniach, jeszcze tego nie mogę potwierdzić, zresztą Niunia od jakiegoś czasu jest spokojna a jak coś to plantex.

Temat czkawki nie jest mi obcy Natka prawie zawsze ma czkawkę...dziwne bo za każdym razem nam odbija. Hmm
 
reklama
czkawka... hm skąd ja to znam. dzieciaki często dostają czkawkę jak się tylko lekko wychłodza więc po jedzeniu może byc z tego powodu bo jak jedza to się strasznie męczą. ogrzewajcie dzieci. opatulcie je na chwilę albo załózcie na moment czapkę/ przykryjcie główkę dłonią. jak się dziecko zagrzeje to mu przejdzie:):-)
 
Do góry