reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o karmieniu ;)

U nas na sniadanie :bułka alebo kaszka alebo serek alebo budyń alebo kisiel, obiad prawie wszystko tyle, że w wersji ala dzidziuś, kolacje jak śniadanie. W międzyczasie owocek i cycuś. Duzo warzywek do obiadku, ukochane sa makarony w kazdej postaci najlepiej z mięskiem i buraczkami ;-)
 
reklama
Gabriela, zazdroszczę tego pozbycia się smoczka :) Nie wyobrażam sobie tego póki co...:/ Tym bardziej przy wychodzących zębach - a u nas dopiero trzy sztuki na wierzchu :/ Chyba poczekam jeszcze chwilę - aż Franek będzie bardziej kumaty. Smok tylko do zasypiania, wypluwa go sekundę po zaśnięciu sam, więc nie mam dużego ciśnienia. W aucie i w wózku potrafi zasnąć bez smoka, ale w łóżeczku jest niestety obowiązkowy.

Ale ale - to nie ten wątek :D
EWA
udało się u K. u A. też to ciemno widze ale będzie roczek będzie rada
tyle ze trzeba będzie chyba z tydzień czy dwa urlopu na to bo już wiem że spać nie będę wtedy wcale :(
 
cwietka mój jeszcze je w nocy:/ wodą raczej go nie oszukam, ale planuję zmniejszać mu porcję mleka lub rozrzedzać. Nie wiem co będzie bardziej skuteczne...
 
Wyczytałam coś takiego na innych wątkach- jeżeli podajecie dziecku teraz czy tam kiedyś w przyszłości parówki( kabanosy, frankfurterki) czy winogrona, surowa marchewkę itp koniecznie przecinajcie wzdłuż i dopiero na kawałki. Ich kształt sprzyja zakrztuszeniu się

"....Tymczasem tchawica rocznego dziecka to narząd o 7-milimetrowej średnicy. W przypadku dostania się do niej nawet niewielkiego ciała obcego, istnieje wysokie prawdopodobieństwo zakrztuszenia. Dodatkowo drogi oddechowe małych dzieci są bardzo wrażliwe i przy podrażnieniu przez ciało obce może dojść do ich skurczu uniemożliwiając przepływ powietrza."


a tu jest pokaz slajdów co robić jak się dziecko zachłyśnie
małe dziecko Pierwsza pomoc: Zachłyśnięcie niemowlaka - Rodzice - dlarodzinki.pl
s
tarsze http://www.dlarodzinki.pl/rodzice/bezpieczenstwo/ratuj-dziecko-gdy-sie-zakrztusi,172_1206.html
 
Ostatnia edycja:
Apropos kawałków jedzenia w kupie i teorii o nie gryzieniu: Antylopka chyba faktycznie masz rację, przynajmniej w naszym przypadku...dziś dostał pomidorową z ryżem i widzę, że ryż mu zostaje na języku i chyba go połyka a nie rozgryza :/ A już myślałam, że umie sobie jakoś z tym radzić :(
 
reklama
Mam takie pytanie, ale nie chodzi mi o oznaczenia na słoiczkach, tylko kiedy tak na prawdę można podać wieprzowinę.

U nas na szczęście nie ma problemów z gryzieniem. Złote dziecko, gdyby tylko przestał jeść obiady na słodko.
 
Do góry