krolcia
Fanka BB :)
Ja mannę i ryż na mleku leciutko słodzę.
reklama
krolcia
Fanka BB :)
leciutko czyli ile?:-)
Ja ostatnio do zupek też szczyte soli daję (choć ilość taka i tak smaku jak dla mnie zmienia)
Nie wiem, no tak, żeby było smaczne(dla mnie), ale nie za słodkie. Ja gotuję zazwyczaj więcej(bo dla siebie, uwielbiam takie papki) więc nie powiem ile...
sarka
trójkowa mama
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 4 041
no to chochleNie wiem, no tak, żeby było smaczne(dla mnie), ale nie za słodkie. Ja gotuję zazwyczaj więcej(bo dla siebie, uwielbiam takie papki) więc nie powiem ile...
krolcia
Fanka BB :)
no to chochle
He he he, nie no chyba bym się zasłodziła. Jakoś łyżeczka, może dwie cukru, zależy ile tego gotuję. Dzisiaj np na cały woreczek ryżu sypnęłam łyżeczkę z lekkim czubkiem.
gabriellao0
Ja...
Cwietka
a Idul ma smoczek?
K. oduczyłam wciskajac na każdej pobudce smoczek
po tygodniu załapała że nic nie dostanie
zaraz potem zabrałam smoczek
miała roczek i tydzień gdy pozbyłam się 'obu uciążliwości'
A. zaś jadł w nocy pierś, zdarzyło się kilka nocy że zamiast piersi dostał smoczek i tak systematycznie ilość karmień się zmniejszała
aż właściwie sam brał smoka i przestał jeść
jakoś w wrześniu-październiku przestał
a Idul ma smoczek?
K. oduczyłam wciskajac na każdej pobudce smoczek
po tygodniu załapała że nic nie dostanie
zaraz potem zabrałam smoczek
miała roczek i tydzień gdy pozbyłam się 'obu uciążliwości'A. zaś jadł w nocy pierś, zdarzyło się kilka nocy że zamiast piersi dostał smoczek i tak systematycznie ilość karmień się zmniejszała
aż właściwie sam brał smoka i przestał jeść
jakoś w wrześniu-październiku przestał
Sarka, Gabi - rozrzedzania mleka niewiele daje - zje, zaśnie i po chwili znów się budzi 
Może rzeczywiście zacznę próbować jej picie wciskać zamiast jedzenia. Smoka lubi, ale jak się w nocy drze o żarcie, to wkładanie smoka nie działa. Od razu wypluwa i drze się dalej 
Postanowiłam, że datą graniczną będzie roczek. Jeśli do tego czasu (a zostało go coraz mniej) nie zrezygnuje z jedzenia, to po prostu radykalnie odstawię mleko i kilka nocy porobimy sąsiadom kocią muzykę... może lubią Behemota ;-)
No i czy Ida jest jedynym pasibrzuchem podjadającym w nocy???
Może rzeczywiście zacznę próbować jej picie wciskać zamiast jedzenia. Smoka lubi, ale jak się w nocy drze o żarcie, to wkładanie smoka nie działa. Od razu wypluwa i drze się dalej Postanowiłam, że datą graniczną będzie roczek. Jeśli do tego czasu (a zostało go coraz mniej) nie zrezygnuje z jedzenia, to po prostu radykalnie odstawię mleko i kilka nocy porobimy sąsiadom kocią muzykę... może lubią Behemota ;-)No i czy Ida jest jedynym pasibrzuchem podjadającym w nocy???
cwietka moja Oli też je. Tylko, że my w nocy jeszcze cycusiujemy. Niestety Oli gardzi butelką. Też nie wiem co z tym zrobić bo już chcę ją odstawić od długiego czasu. W dzień ok bo jemy inne posiłki mleczne typu kaszka teraz jakiś jogurcik, a w nocy tylko cycuś. I to niestety chyba bardziej do przytulenia...
. Też nie wiem co z tym zrobić bo już chcę ją odstawić od długiego czasu. W dzień ok bo jemy inne posiłki mleczne typu kaszka teraz jakiś jogurcik, a w nocy tylko cycuś. I to niestety chyba bardziej do przytulenia...reklama
Gabriela, zazdroszczę tego pozbycia się smoczka Nie wyobrażam sobie tego póki co...:/ Tym bardziej przy wychodzących zębach - a u nas dopiero trzy sztuki na wierzchu :/ Chyba poczekam jeszcze chwilę - aż Franek będzie bardziej kumaty. Smok tylko do zasypiania, wypluwa go sekundę po zaśnięciu sam, więc nie mam dużego ciśnienia. W aucie i w wózku potrafi zasnąć bez smoka, ale w łóżeczku jest niestety obowiązkowy.
Ale ale - to nie ten wątek
Nie wyobrażam sobie tego póki co...:/ Tym bardziej przy wychodzących zębach - a u nas dopiero trzy sztuki na wierzchu :/ Chyba poczekam jeszcze chwilę - aż Franek będzie bardziej kumaty. Smok tylko do zasypiania, wypluwa go sekundę po zaśnięciu sam, więc nie mam dużego ciśnienia. W aucie i w wózku potrafi zasnąć bez smoka, ale w łóżeczku jest niestety obowiązkowy.Ale ale - to nie ten wątek