*syla*
kobieta pracująca...
Magdusiek, wiem co przeżywasz bidulko. My też kilka razy mieliśmy takie dni. Nie wiadomo czy dziecko głodne, czy ma się za mało mleka...różne myśli przychodzą wtedy do głowy. Najgorsze że wtedy wszystko się rozregulowuje. Ja wtedy starałam się wydłużyć przerwy aby wrócić do normalności.
Tak jak Orzeszek, mam wrażenie że dzieci czasami nagle więcej potrzebują i to się normuje.
Czy Wy też tak macie, że czasami piersi są pełne a są dni kiedy macie wrażenie że tego pokarmu jest jak na lekarstwo?
Tak jak Orzeszek, mam wrażenie że dzieci czasami nagle więcej potrzebują i to się normuje.
Czy Wy też tak macie, że czasami piersi są pełne a są dni kiedy macie wrażenie że tego pokarmu jest jak na lekarstwo?