Hej ,
a u nas Wero najlepiej cyc, słodycze (1x w tygodniu) chociaż jest trochę płaczy że tak mało i różne patenty na to żeby się dostać do nich albo przekonać tatę żeby dał po cichu, ser żólty danonki zupy i mięso i wszystkie warzywa. nie mogę więc narzejkać. Jedyne rzecz to że po pracy cały czas cyc.
a u nas Wero najlepiej cyc, słodycze (1x w tygodniu) chociaż jest trochę płaczy że tak mało i różne patenty na to żeby się dostać do nich albo przekonać tatę żeby dał po cichu, ser żólty danonki zupy i mięso i wszystkie warzywa. nie mogę więc narzejkać. Jedyne rzecz to że po pracy cały czas cyc.