WSZYSTKO O KARMIENIU

[magdusiek]

Nie ominę podania piersi w ciągu dnia Domagała się jak diabli, obaliła z dwóch i poszła spać.

 

[Elvira]

Ja teraz probuje Olivi oduczyc cyca w nocy. Tez sie bardzo domaga, bluzeczke podnosi ale mowie nie i daje smoka i jakos po dlugim wierceniu zasypia oczywiscie z nami
Dopiero zaczelam, ale mam nadzieje, ze mi sie uda jej odzwyczaic i mi bedzie lepiej w nocy spala, bo do jedzienia nie bedzie sie budzila.

 

[Kasia74]

Ostatnio ulubiną przekąską mojego dziecka stała się szynka drobiowa.Co do cyca to karmię wieczorem, w nocy i nad ranem.Czasem jak jestem popołudniu w domu to też się domaga.W tym miesiącu będę miała przez kilka dni nocną znianę w pracy i jestem ciekawa czy będzie mężowi urządzała nocne pobudki "na cyca" :

 

[_anna]

u nas tez ostatnio szynka drobiowa bardzo maluszkowi smakuje. Opanował sztuke gryzienia - nauczył sie na flipsach tak jak mówiłyscie - dzięki za rady
mam jeszcze pytanie- czy 2 razy dziennie 160 ml wody + kasza mleczno ryżowa (gęsta mi z tego wychodzi) + 3 łyzki owoców = moje pytanie czy to nie za duzo dla dziecka 10 miesięcznego? ile wasze zjadają Bo ten mój zjada wszystko co mu zrobie

 

[Doxa]

Anna moim zdaniem nie za dużo! Dzieciom powinno się dawać tyle ile chcą! Oli też zjada wszystko co mu dam, a czasem chce więcej

 

[Teddy]

mi tez sie wydaje, ze nie za duzo... Krystian zjada (wypija) wiecej ilosciowo, ale on ma malo posilkow w ciagu dnia...

 

[_anna]

no mój maluch tez duzo w ciagu dnia nie jada rano kasza po południu obiad deser i na wieczór kolacja, czasem w między czasie piers ( ale juz stosunkowo rzadko) - więc to bardziej było pytanie mojego męża niż moje, ale dziękuje za wasze wypowiedzi

 

[*syla*]

Ja też uważam że dzieci powinny otrzymywać tyle ile się domagają. Nie ma sztywnych zasad dla wszystkich. Na mleku jest napisane, że dziecko powyżej 7 miesiąca powinno zjadać 3x po 210ml mleka. Iga zjada 2 razy po 150ml i za diabła nie zje więcej. Dzisiaj wieczorem zjadła 120ml i więcej nie chciała.

 

[jazz]

donoszę, że bardzo grzeszyliśmy pokarmowo na wakacjach Igo zajadał gofry (tzn. dostawał po kawałku od nas) dwa razy zjadł małego wafelka, podjadał mi z talerza zmieniory (czasem z sosikiem) - ogólnie rozwinął się mój młody :

 

[_anna]

a u nas tez się mały ostatnio rozpuscił - okazało się ze baaaaardzo lubi mięso - zjadł ostatnio żeberka gotowane w sosie ;D