Cześć dziewczyny!!
Podczytuję Was cały czas bo mam dokładnie takie same problemy jak większość świeżo upieczonych mam... ...a znaleźć tu można sporo cennych rad:-):-)
Mam takie pytanie do mam karmiących piersią...co z pokarmem w nocy jak dzieciaczek zaczyna przesypiać całą noc?? Do tej pory moja córeczka budziła się co 3 lub 4 godziny, ale tym razem przespała całą noc a moje piersi chciały eksplodować jak się obudziłam....boję się, że jak tak dalej pójdzie to będą zastoje. Oświećcie mnie czy jak dziecko przesypia całą noc to ja chcąc lub niechcąc muszę wstać i się odciągnąć laktatorem?? Czy to się jakoś samo unormuje...bo już nic nie wiem...a chciałabym wreszcie przespać całą noc jak mój mąż i dzidzia;-)
Podczytuję Was cały czas bo mam dokładnie takie same problemy jak większość świeżo upieczonych mam... ...a znaleźć tu można sporo cennych rad:-):-)
Mam takie pytanie do mam karmiących piersią...co z pokarmem w nocy jak dzieciaczek zaczyna przesypiać całą noc?? Do tej pory moja córeczka budziła się co 3 lub 4 godziny, ale tym razem przespała całą noc a moje piersi chciały eksplodować jak się obudziłam....boję się, że jak tak dalej pójdzie to będą zastoje. Oświećcie mnie czy jak dziecko przesypia całą noc to ja chcąc lub niechcąc muszę wstać i się odciągnąć laktatorem?? Czy to się jakoś samo unormuje...bo już nic nie wiem...a chciałabym wreszcie przespać całą noc jak mój mąż i dzidzia;-)