reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o karmieniu: piersią, butlą..........

reklama
A mnie ciekawi coś innego - po jakim czasie dzidzia dostanie wysypki albo innego objawu świadczącego o uczuleniu?

Ja mam wielką ochotę na pomidora, ale jakoś się jeszcze powstrzymuję. Serki homogenizowane i wiejskie przechodzą bez problemu, w niedzielę jadłam grapefruita i nic, a wczoraj pół tabliczki białej czekolady i też nic... Tylko właśnie nie wiem, po jakim czasie spodziewać się symptomów...
 
nulini napewno po dniu albo kilku zwlaszcza jezeli robisz przerwe w probowaniu i nie probujesz codziennie. co do pomidora to mozesz sprobowac bez skorki sparzonego.
 
A mnie ciekawi coś innego - po jakim czasie dzidzia dostanie wysypki albo innego objawu świadczącego o uczuleniu?

Ja mam wielką ochotę na pomidora, ale jakoś się jeszcze powstrzymuję. Serki homogenizowane i wiejskie przechodzą bez problemu, w niedzielę jadłam grapefruita i nic, a wczoraj pół tabliczki białej czekolady i też nic... Tylko właśnie nie wiem, po jakim czasie spodziewać się symptomów...


wiesz co nie szalej tak, bo objawy mogą właśnie wyjść po kilku dniach i nie będziesz wiedzieć po czym

aby twoje maleństwo nie miało delikatnego brzuszka...;-)
 
niewiem jak z innymi uczuleniami ale wiem ze na niabiał.. to 3 dni.. tylko to u dziecka które je samo.. a u takiego bobusia to niewiem ale moze tez około 3 dni ..
 
Dziewczyny a jak to jest z karmieniem butla?? powinno sie karmic co 4 godziny tak?? a jak z tym dopajaniem??np sama woda?? to co ile dopajac?? przed kazdua btla??jka tak to ile tej wody?? czy raz dziennie i jesli tak to ile tej wody??

Pytam bo chyba jednak przejde na butle:-( dzis Bartek caly dzien plakal od godziny 13 non stop placz a byl tylko na piersi..ssal np pol godziny nie usypial tylko dalej szukal i placz no to znowu piers i tak w kolko az w koncu po kapieli dostal butle to parwie naraz wypil mleko (tak lapczywie) i teraz spi....

Szczerze jestem zalamana ta sytuacja bo tak chcialam go karmic piersia ale z drugiej strony on tak placze ze az sie purpurowy robi i to non stop nie ma tak ze nie spi i jest spokojny....ja mysle ze moze to moje mleko jest cienkie i on poprostu jest ciagle niedojedzony....ja chodze placzaca zestresowana....mowie Wam masakra i w tej sytuacji chyba juz lepiej dawac mu modyfikowane a zeby on byl spokojny najedzony noi ja tez zebym byla spokojna bo on przeciez wyczuwa moje nastroje....

Co o tym sadzicie?? noi jak z tym mlekiem i dopajaniem??
 
Dziewczyny a jak to jest z karmieniem butla?? powinno sie karmic co 4 godziny tak??

To zależy ile ml mieszanki dajesz. Jeżeli mały wypije na raz od 90 do 110 ml to możesz karmić co 4 godziny, ale bywa i tak, że będzie chciał jeść częsciej. Butlę też możesz podawać na żądanie, tylko ważne by nie przekroczyć dziennego limitu (60 - 70 ml na każde 0,5 kg masy ciała) czyli jak mały waży 4 kg to możesz mu podać między 480 a 560 ml na dobę.

a jak z tym dopajaniem??np sama woda??

Najlepiej wodą, bo herbatki mają glukozę, ale jeżeli nie zagęszczasz mieszanki, to nie musisz dopajać. Możesz podac herbatkę z koperku, czy coś innego, jak mały ma gazy;)

to co ile dopajac?? przed kazdua btla??jka tak to ile tej wody?? czy raz dziennie i jesli tak to ile tej wody??

Nie dużo. Dzienny limit płynów to tak jak pisałam u góry maks 560 ml (ale nie każde dziecko tyle zmieści). Więc jak podasz mu np 2 razy dziennie po 15 ml to będzie ok. Nie ma sensu na razie podawać więcej płynów, bo dziecko nie je na razie pokarmów stałych, a woda może oszukać głód. Pamiętaj, że mieszanka nie jest gęsta i Bartuś i tak dostaje wodę, tyle, że w formie mleka;)


Pytam bo chyba jednak przejde na butle dzis Bartek caly dzien plakal od godziny 13 non stop placz a byl tylko na piersi..ssal np pol godziny nie usypial tylko dalej szukal i placz no to znowu piers i tak w kolko az w koncu po kapieli dostal butle to parwie naraz wypil mleko (tak lapczywie) i teraz spi....


A jakie mleko podajesz? Może mały ma nietolerancję laktozy i stad ten ciągły głód??

tej sytuacji chyba juz lepiej dawac mu modyfikowane a zeby on byl spokojny najedzony noi ja tez zebym byla spokojna bo on przeciez wyczuwa moje nastroje....

Pewnie! Nie przejmuj się - no trudno. Ważne żeby dziecko nie było głodne. A to czy brzuszek zapełni Twoim mlekiem, czy mieszanką, to ma drugorzędne znaczenie. Też miałam złe odczucia karmiąc butlą, ale jak się inaczej nie da, to co masz zrobić? Ważne, żeby Bartuś był szczęśliwy. A ty przecież dbasz o swoje dziecko najlepiej jak potrafisz, jesteś mu potrzebna jak nikt inny na świecie i to się liczy najbardziej!

--------------------------------

Jednego posta piszę przez 2 godziny, bo Wojtek ma perfekcyjne wyczucie czasu. Mój leniuszek po mału przekonuje się do piersi. Jak podam mu butlę, to pociągnie łapczywie, tak, że się ksztusi, więc odwraca głowę i szuka cyca;) Sam się wybudza co 2, 2,5 godziny ( w nocy to koszmar), ale ssie dość aktywnie i szybko się najada - 10 minut. W nocy tylko lubi się poprzytulać, więc na karmieniu schodzi nam godzina do 1,5. Powiem wam, że uspokoiła mnie wczorajsza wizyta i to, że Wojtek ładnie przybiera;)

Za mną chodzi coś słodkiego. Jak nigdy w życiu mam ochotę na czekoladę, cukier, mód - byle dużo. Nie wiem co sie tak przestawiłam, może organizm potrzebuje węglowodanów;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry