reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko o karmieniu: piersią, butlą..........

reklama
Ja muszę sprawdzić ile wypija moja mała na jeden raz odciągniętego mleka, więc zamówiłam ten zestaw i od wczoraj ściągam mleko.Chyba też mam jakiś kryzys laktacyjny, ale to chyba z nerwów, że Klara za mało przybrała. Jeszcze jak na złość jest strasznie ospała i nie budzi się w nocy na jedzenie. Po 5h spania ją obudziłam, ale nie wiele zjadła, bo przysypiała...

Mam Kilka pytań:
Ile Wasze dzieci wypijają odciągniętego pokarmu?
Jak odciągacie, to ile czasu Wam zajmuje odciągnięcie jednej porcji?
I czy kiedyś to mleko przestaje w końcu lecieć?
Ja po nakarmieniu małej, odciągałam ok.20 ml i to mi zajmowało jakieś pół godziny... Mleko jeszcze było, ale właśnie nie wiedziałam czy może tak będzie do rana...

Mam tylko nadzieję, że moja Klarcia lepiej ciągnie niż ten laktator, bo ona je 10, góra 15 minut...
 
Hmm, nie pomyslalam o kryzysie 3, 6 tygodnia- wychodzi na to ze jak bylam w szpitalu to mialam akurat kryzys 6 tygodnia- masakra, nie wiem jak to przetrwalismy- nie dosc ze stres to jeszcze ten kryzys.

Co do karmi to mi maz kupil jak bylam w szpitalu cztery- jedno tam wypilam, jedno w domu wczoraj a tych co zostaly to chyba nie wypije- nie cierpie piwa, nawet takiego. Z tego co wyczytalam to karmi dziala na laktacje przez jeczmien. Jeczmien jest w kawie zbozowej i wole pic ta kawe zbozowa niz piwo... Pije kilka kaw dziennie bez mleka (bo mleka nie moge) i wydaje mi sie ze mam wiecej mleka- zobaczymy jak zaczne tez odciagac laktatorem bo ostatnio tego nie robilam. Musze rozbujac laktacje zeby znow moc zamrazac mleczko! Inaczej sie z domu juz nie rusze.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja muszę sprawdzić ile wypija moja mała na jeden raz odciągniętego mleka, więc zamówiłam ten zestaw i od wczoraj ściągam mleko.Chyba też mam jakiś kryzys laktacyjny, ale to chyba z nerwów, że Klara za mało przybrała. Jeszcze jak na złość jest strasznie ospała i nie budzi się w nocy na jedzenie. Po 5h spania ją obudziłam, ale nie wiele zjadła, bo przysypiała...

Mam tylko nadzieję, że moja Klarcia lepiej ciągnie niż ten laktator, bo ona je 10, góra 15 minut...
Na pewno ciągnie lepiej, spokojnie :)
Ja laktatorem tylko parę kropli jestem w stanie wydoić

W naszym przypadku Natalia mniej przysypia, jak się karmimy na siedząco. Spróbuj może zmienić pozycję
 
Mam Kilka pytań:
Ile Wasze dzieci wypijają odciągniętego pokarmu?
Jak odciągacie, to ile czasu Wam zajmuje odciągnięcie jednej porcji?
I czy kiedyś to mleko przestaje w końcu lecieć?

1) Zależy - jak nie zje cyca przed butlą, to potrafi 120ml - 150ml zjeść, kiedyś wchłonęła 180ml, jak ja byłam na zajęciach :)
2) Ja odciągam tylko nad ranem, bo Tośka śpi 8 godzin ciągiem, więc mam wtedy najwięcej mleka. Ostatnio ściągałam zaledwie po 30ml z każdego cyca, dzisiaj ściągnęłam w sumie 140ml :)
3) U mnie zaczyna po prostu lecieć baaardzo powoli, wtedy przestaję odciągać i daję cyca Tośce, a jak odciągam po karmieniu, to mam taki moment, że nie leci nic do laktatora, a ścisnę cyca i zaledwie kropeleczka

Ja Karmi WMUSIŁAM w siebie wczoraj, niecierpię piwa z sokiem ani tym bardziej smakowego, ale czego się nie robi dla Maleństwa ;) Inkę piję co rano, ale z mlekiem, bo nie znoszę smaku czarnej kawy...

Poza tym - dziewczyny, którym ostatnio dzieci mało przybrały - moja babcia (pediatra, specjalista chorób dziecięcych) powiedziała mi, że właśnie w kryzysie 3 miesiąca (a większość z naszych dzieciaczków jest teraz w 3 miesiącu) następuje mniejszy przyrost wagi, co się jakoś nazywa, ale zapomniałam jak ;) No i nie zamartwiać się, tylko przystawiać, przystawiać, przystawiać, żeby zwiększyć laktację i dostosować ją do coraz większych potrzeb naszych Maluszków :)
 
Hmm, nie pomyslalam o kryzysie 3, 6 miesiaca- wychodzi na to ze jak bylam w szpitalu to mialam akurat kryzys 6 tygodnia- masakra, nie wiem jak to przetrwalismy- nie dosc ze stres to jeszcze ten kryzys.

Co do karmi to mi maz kupil jak bylam w szpitalu cztery- jedno tam wypilam, jedno w domu wczoraj a tych co zostaly to chyba nie wypije- nie cierpie piwa, nawet takiego. Z tego co wyczytalam to karmi dziala na laktacje przez jeczmien. Jeczmien jest w kawie zbozowej i wole pic ta kawe zbozowa niz piwo... Pije kilka kaw dziennie bez mleka (bo mleka nie moge) i wydaje mi sie ze mam wiecej mleka- zobaczymy jak zaczne tez odciagac laktatorem bo ostatnio tego nie robilam. Musze rozbujac laktacje zeby znow moc zamrazac mleczko! Inaczej sie z domu juz nie rusze.

podobno jest też dobry kompot z jabłek :-)
ja piję też karmi ,ale jedno nic nie daje....
 
A ja mam jeszcze pytanie do mamuś, które karmią butlą. Jeśli zalecane jest 120ml na jedną porcję, a dzidzia ewidentnie chciałaby więcej, to można dorobić jeszcze trochę czy raczej trzymać się normy?
 
JA karmie cycem ale z tego co wiem to trzeba sie trzymac tych norm bo można łatwo dziecko przekarmić. No chyba że chcesz mieć pulpecika. :)
 
JA karmie cycem ale z tego co wiem to trzeba sie trzymac tych norm bo można łatwo dziecko przekarmić. No chyba że chcesz mieć pulpecika. :)

No widzisz a w szpitalu mojego Miśka przekarmili
to nienormalne aby 2 miesięczne dziecko zjadało do 250ml naraz:wściekła/y:

ja nie wiem , dam radę go potem wykarmić samą piersią:zawstydzona/y:??
 
reklama
no no
mój zaczął niedawno 3 miesiąc życia przecież - no nie wiem , może znowu nie odciągnęłam wszystkiego

Claudia przecież twój misiek zaczął dopiero 2 miesiąc życia a nie 3 :) a dla takiego brzdąca miesiąc to dużo

Nulini - ja daję okazyjnie butlę to daje tyle ile chce :) dziś 160 wtrząchła jak bylam na uczelni
 
Ostatnia edycja:
Do góry