Wszystko o karmieniu: piersią, butlą..........

[claudia4you]

claudia moja jak zaśnie przy cycu a jadła mało to biorę ją do odbicia i zawsze się obudzi i chyc dalej co cycka i się najada. A w dzień zawsze z jednej piersi ale na noc zawsze dostaje dwie żeby porządniej pojadła np. o 20 po kąpieli dostaje jedna pierś potem drzemnie się z godzinke wstaje po 21 druga pierś i śpi do rana

suuuper
mój właśnie od tej 20:00 potrafi spać do północy nawet - ale potem się budzi częściej
może spróbuję Twój sposób

nie wiem , on ma stałe pory wstawania
może je sobie w szpitalu unormował...

a do rana znaczy do której?
jakby mój spał od północy do 6:00 to byłby spoory sukces

może kiedyś :-)

 

[catelin]

U mnie też jest tak, że po kąpieli śpi dłużej ( budzi się o 1 niezależnie czy zaśnie o 19 czy 21) a później o 3 (zasypia po 5 minutach ciągnięcia), o 5 (wtedy zazwyczaj godzinna przerwa na gadanie) i o 7 się budzi na dłużej. Robi kupkę i zasypia na dżemkę po 9 i już do wieczora takie 3-h cykle.

A powiedzcie kiedy dajecie drugą pierś? Bo ja zawsze daję jedną. Czasem Klara ją puszcza i się rozgląda, a czasem kończy płacząc, ale jak nacisnę, to mleko dalej leci, więc chyba nie z głodu płacze...

 

[claudia4you]

U mnie też jest tak, że po kąpieli śpi dłużej ( budzi się o 1 niezależnie czy zaśnie o 19 czy 21) a później o 3 (zasypia po 5 minutach ciągnięcia), o 5 (wtedy zazwyczaj godzinna przerwa na gadanie) i o 7 się budzi na dłużej. Robi kupkę i zasypia na dżemkę po 9 i już do wieczora takie 3-h cykle.

A powiedzcie kiedy dajecie drugą pierś? Bo ja zawsze daję jedną. Czasem Klara ją puszcza i się rozgląda, a czasem kończy płacząc, ale jak nacisnę, to mleko dalej leci, więc chyba nie z głodu płacze...

mój ma bardzo podobne godziny do Twojej

koło 20 zasypia, budzi się o północy lub po 1 , potem często 3, 5 i od 5 do 7 czasem nie śpi i potem przed 7 biorę do łóżka i na śpiocha cycolimy i wstajemy po 9

chyba że coś przeszkadza...

ja zawsze daję jedną pierś , skoro mleka jest tam cały czas full

 

[ariska]

claudia - moja zazwyczaj zasypia o 22 i wstaje o 4 albo 6. Potem je cyca i spi dalej 3 godzinki i to beka mi na spiąco odłoże a ona betka i można z nią robić co sie chce

catelin - ja tylko po kąpaniu daję dwie bo zauważyłam ze dłużej pośpi. W dzień starcza jej jedna i też ma takie cykle cyc, drzemka zabawa itd. Może z twojej to taki leniuszek i jak mleko już leci wolniej to jej się nie chce ciągnąć wiadomo że na początku tryska bardziej ale mleko też wodniste. Ja zawsze daję jedną na maxa żeby to tłuste zjadła. A piersi mi się tak unormowały że co 3h mam jedną pełną

 

[catelin]

claudia - moja zazwyczaj zasypia o 22 i wstaje o 4 albo 6. Potem je cyca i spi dalej 3 godzinki i to beka mi na spiąco odłoże a ona betka i można z nią robić co sie chce

catelin - ja tylko po kąpaniu daję dwie bo zauważyłam ze dłużej pośpi. W dzień starcza jej jedna i też ma takie cykle cyc, drzemka zabawa itd. Może z twojej to taki leniuszek i jak mleko już leci wolniej to jej się nie chce ciągnąć wiadomo że na początku tryska bardziej ale mleko też wodniste. Ja zawsze daję jedną na maxa żeby to tłuste zjadła. A piersi mi się tak unormowały że co 3h mam jedną pełną

Możliwe, że się rozleniwiła, bo pierwsze dwa miesiące, to właściwie nie musiała ciągnąć, tylko połykać, bo mleko samo tryskało jej do buzi kilkoma strumieniami, że aż się krztusiła, a teraz się unormowało. Jest mniej mleka i już tak nie leci. Jak wypiję herbatkę laktacyjną, to znów leci szybciej, ale wydaje mi się, że jest więcej tego wodnistego i ona do tłustego nawet nie dochodzi. Więc jeśli dobrze przybiera na wadze, to nie będę zwiększać laktacji, bo późnej jak np. w nocy mało je, to mi się nawał robi i piersi bolą.
Będę próbowała podawać teraz dwie na noc, ale może być ciężko, bo po kąpaniu, to ona zasypia przy cycku i nie da się jej obudzić. No i poza tym ona jak nie chce jeść, to daje o tym wyraźnie znak, nawet wyraźniej niż jak jest głodna jak tylko ją przystawię do piersi, to krzyk zanim jeszcze weźmie do buzi, a jak jest spokojniejsza, to zasysa i wypluwa mleczko

 

[fogia]

fogia= mój Tomek miał skaze( bo juz nie ma.) i ja nieczekałam tak długo.. karmiłam go wyłacznie piersią do 4 miesiaca chyba tylko tygodnia nam zabrakło..ale nasz Tomek sam sie dopomniał ze juz niechce mleka a cos nowego.. poprostu w jego obecnosci nie mozna było zjesc obiadu bo juz krzyczał i patrzył na obiad jak by miał zamiar go zjesc wzrokiem ... no i wprowadziłam mu Kaszkę( bezmleczną.akurat ja z bobovity.. złóte są bezmleczne) i kleik kukurydziany tez bezmleczy.... z czasem marchewke.. i inne produkty.. ale zaczelismy od kaszek i keików na kolacje i sniadanie..

dzięki za info. A powiedz mi jeszcze jak dużo minęło czasu od rozszerzenia diety do momentu aż się odstawił od piersi. I czy te dodatkowe produkty np. woda albo kaszka to podawałaś łyżeczką czy z butli?

on się sam budzi w nocy co 2 , 3 godziny i je ładnie tyle, ze po 10 minutach zasypia przy cycu i już mu go nie umiem wcisnąć
to odkładam go
jeżeli zasypia to śpi i potem się budzi a jeżeli się wierci lub piszczy to go znowu biorę i daję cyca

i jest super bo najada się z jednego :-)

po kąpieli jest rozbudzony to ssie 15 minut lub dłużej - jednego i potem ładnie zasypia i śpi do 4 godzinek

mam sporo mleka, w dzień jemy co godzinkę

wiesz co kochana ja to Ciebie podziwiam. Po tak długiej rozłące nadal karmisz, jestem pod ogromnym wrażeniem że udało Ci się utrzymać laktację. Naprawdę claudia ogromny szacun dla Ciebie.

 

[malutk_a]

claudia to rozchulala ci sie laktacja a tak bardzo sie balas widzisz a tu masz tyle mleka super

 

[martuś88]

claudia ja też Cię podziwiam i zazdroszcze... po takim czasie Misiek ładnie ssie i w ogóle...
a mój po jednej dobie nie cycochania już nie chciał widzieć cycka na oczy....

 

[claudia4you]

claudia ja też Cię podziwiam i zazdroszcze... po takim czasie Misiek ładnie ssie i w ogóle...
a mój po jednej dobie nie cycochania już nie chciał widzieć cycka na oczy....

no Misiek uwielbia cyca
:-)

 

[b_iala]

fogia--- Tomek był anty smoczkowy i anty butelkowy... kaszki podawałam łyzeczką a wode pił z niekapków, szklanki.. mozna powiedziec że ze wszytskiego tylko nie z butelki ... przestałam karmic jak miał 8.5 miesiaca (ale cycolilismy tylko w nocy i z rana .) poprostu kupilismy butelke TT i chyba juz do niej dorósł bo mu podpasowała ( a i pewnie lepiej leciało niz z piersiaków wiec sie mu spodobała)
ps: niby mogłam go wczesniej odstawic... bo np. zostawał na cały dzien u mojej mamy i cycka nie potrzebował.. tylko ze ja chyba bardziej potrzebowałam tego jego ciamciania