Madzia mojemu tez ostatnio sie troszkę uleje po karmieniu ale to chyba normalne jeśli nie jest tego duzo.
A czemu nie mozesz grzanca? Ja tam sobie w zimie nie odmowie, wiadomo ze niecodziennie. Dla mnie taki kupny jest za słodki wiec go i tak sporo rozcienczam z woda i procentów tam juz wtedy niewiele.
Najchętniej to wypilabym takiego jak lubię czyli wino czerwone polslodkie, goździki , miód i pomarancze. Hmmm wódka z tonikiem tez mogłaby byc, ale to juz po karmieniu.
Klementyna zdrowko:-) ja zaraz młodego nakarmie i sobie z A zrobimy zeby była jak najdłuższa przerwa miedzy karmieniami.
A czemu nie mozesz grzanca? Ja tam sobie w zimie nie odmowie, wiadomo ze niecodziennie. Dla mnie taki kupny jest za słodki wiec go i tak sporo rozcienczam z woda i procentów tam juz wtedy niewiele.
Najchętniej to wypilabym takiego jak lubię czyli wino czerwone polslodkie, goździki , miód i pomarancze. Hmmm wódka z tonikiem tez mogłaby byc, ale to juz po karmieniu.
Klementyna zdrowko:-) ja zaraz młodego nakarmie i sobie z A zrobimy zeby była jak najdłuższa przerwa miedzy karmieniami.